S@motność w sieci Forum

Dopiero wczoraj widzialam ten film i nie zgodze sie z wiekszoscia komentarzy ze to kicz, beznadziejny itd.
Uwazam ze w filmie wyrozniaja sie piekne zdjecia, muzyka jest wspaniala nic dodac nic ujac;)
Ksiazka mnie ujela, a film ogladalam tak jakby nie byl nakrecony na jej podstawie i moze dlatego nie szukalam...

"Samotność w sieci". Kolejna polska superprodukcja. To widać. A szkoda.

Po pierwsze Jennifer. Jedna z moich ulubionych bohaterek książki. Z gracją i namiętnością prezenterki "Agrobiznesu" rodem z BBC opowiada o wątrobie Bethovena i chorobach wenerycznych jego matki. Bogini seksu po prostu. Bąbelki z coli mi się...

Nie rozumiem czemu od razu tragedia?? Rozczarowanie po przeczytaniu książki to inna sprawa...ale ileż nakręconych na podstawie przeczytanej książki Was nie rozczarowała? Film jest dobry, trzeba to przyznać, jest inny, niesie coś więcej za sobą niż głupie komedie romantyczne powstające ostatnio nagminnie... Jest...

film zdecydowanie nudny. ksiązke zmeczyłem do końcam, a na filmie w połowie zasnołem. nie polecam. moim zdeniem nie ma nic ciekawego i godnego polecenia w tym filmie

Wiem, że moja opinia powtarza to co zostało napisane na tej stronie przez wiekszość. Zawiodłąm się na tym filmie strasznie i do dziś jak sobie przypomnę, że poszłam na to do kina to mnie krew zalewa. Powiedzcie mi dlaczego w Polsce nie można zrobićdobrego filmu z fajnej ksiażki?

Wiem, że moja opinia powtarza to co zostało napisane na tej stronie przez wiekszość. Zawiodłąm się na tym filmie strasznie i do dziś jak sobie przypomnę, że poszłam na to do kina to mnie krew zalewa. Powiedzcie mi dlaczego w Polsce nie można zrobićdobrego filmu z fajnej ksiażki?

Nie jest to film dla wielbicieli akcji.Jest to bardzo spokojna i refleksyjna opowieść.Aby go zrozumieć film wymaga chwili zastanowienia.Warto zobaczyć bo może akurat tobie się spodoba.Ma naprawde ciekawy klimat i świetną muzyke.Generalnie lepiej wypożyczyć a potem jak sie spodoba to kupić.

dawno nie widziałam tak płytkiego, nudnego i zrobionego po łepkach filmu...poprostu porażka...a książka była taka wciągająca ;((

Kolejny "piekny" film o czyms ohydnym, czyli zdradzie malzenskiej. Proznosc glownych bohaterow az wylewa sie z ekranu podsycana dlugimi, milczacymi scenami. I ten wszedobylski szpan. Ekipa filmowa w temacie komunikacji internetowej raczkuje chyba. Film dla lamerow oraz starszych kobiet, ktorym zle ulozylo sie w zyciu...

Ludzie kto takie filmy robi?! A mało tego kto t ogląda?!
Film był reklamowany jako super, hiper, mega film a
Cielecka i Chyra najgorętsza para roku. A to jest nic innego jak tylko najwieksza kicha roku!!!
Odradzam oglądanie tego filmu, no chyba, że ktoś ma problemy z zasypiaiem i akurat brakło mu środków...

Ludzie kto takie filmy robi?! A mało tego kto t ogląda?!
Film był reklamowany jako super, hiper, mega film a
Cielecka i Chyra najgorętsza para roku. A to jest nic innego jak tylko najwieksza kicha roku!!!
Odradzam oglądanie tego filmu, no chyba, że ktoś ma problemy z zasypiaiem i akurat brakło mu środków...

Ludzie kto takie filmy robi?! A mało tego kto t ogląda?!
Film był reklamowany jako super, hiper, mega film a
Cielecka i Chyra najgorętsza para roku. A to jest nic innego jak tylko najwieksza kicha roku!!!
Odradzam oglądanie tego filmu, no chyba, że ktoś ma problemy z zasypiaiem i akurat brakło mu środków...

Ludzie kto takie filmy robi?! A mało tego kto t ogląda?!
Film był reklamowany jako super, hiper, mega film a
Cielecka i Chyra najgorętsza para roku. A to jest nic innego jak tylko najwieksza kicha roku!!!
Odradzam oglądanie tego filmu, no chyba, że ktoś ma problemy z zasypiaiem i akurat brakło mu środków...

Ludzie kto takie filmy robi?! A mało tego kto t ogląda?!
Film był reklamowany jako super, hiper, mega film a
Cielecka i Chyra najgorętsza para roku. A to jest nic innego jak tylko najwieksza kicha roku!!!
Odradzam oglądanie tego filmu, no chyba, że ktoś ma problemy z zasypiaiem i akurat brakło mu środków...

Jak dla mnie film okazał się bardzo słaby. Obejrzałam go z ciekawości ponieważ czytałam książkę, która okazała się naprawdę dużo lepsza. Muszę przyznać, że wiązałam z tym filmem większe nadzieje, ponieważ Janusz Leon Wiśniewski, pisał scenariusz. Ogólnie film jest bardzo nudny, a dla ludzi którzy nie czytali książki...

kiedy przed obejrzeniem czyalo sie ksiazke, film dla mnie jest takim dodatkiem do ksiazki dodatkiem w formie pieknej muzyki i urzekajacym glosem glownej bohaterki, nie wszytkim film bedzie sie podobal lecz dla mnie film jest piekny gdyz ogladajac go wracam do ksiazki ktora podbila moje serce....

Nie jestem fanem tego typu produkcji, ale film mimo, że zachęca do refleksji nie powala.

Film ma swój klimat... Każdy skłonny do refleksji widz musiał to poczuć. Myślę jednak, że nie dociera to do osób, które nie żyją w wirtualnym świecie... A szkoda... Warto było, bo po obejrzeniu "s@motności w sieci" człowiek czuje się bardzo poetycko...

może to klimat w jakim się znajdowałam, nienawidzę romansów, ale ten film mnie wciągnął. Ta poetyckość, niedopowiedzenia, zdjęcia warszawy jakby to nie była Warszawa ;P i generalnie kamera prowadzona w moim guście. PZDR

zobaczylem tylko poczatek..mlody przystojny belg w nieskazitelnie blekitnej koszuli okazal sie starym prykiem w koszuli szarej:/...no i to by bylo na tyle ..szkoda sobie zrypac tak piekna ksiazke