Niedługo Afryka będzie robić lepsze filmy.
Przyznam że nie rozumiem. Chodzi o Platformę Obywatelską? Nie chodzę na wybory, nie oglądam telewizji to nie wiem co robi PO teraz. Platforma ma coś wspólnego z moim niezadowoleniem z poziomu filmu?
No wiesz, film opowiada przyjemne bajeczki dla tych co wierzą, że za wszystkim stoją służby. Film jest przeokrutnie słaby ale można się domyśleć pod jaki target jest celowany. Jak widać taką ściemę da się wcisnąć nawet aktorami z łapanki, którzy doświadczenie aktorskie zdobywali na jasełkach i szkolnych przedstawieniach, więc ostatecznie się finansowo opłaca.
Nie wiem, kiedyś wydawało mi się, że Ekstradycja to taki tam średni z tendencjami do niezłego serial ale przy Służbach Specjalnych to wręcz arcydzieło. I więcej politycznego dystansu ludzie mieli do niej, tzn. oglądało się jako fajne political-fiction.
Filmu fabularnego nie traktuję jako dokumentu, nie odrzuca mnie też to że jest on upadkiem filmowych w każdym zakresie. Odpycha to że wedle polskiego myślenia, kino akcji musi być skierowane do bywalców melin. Wstawmy słowo na "k" kilkaset razy, ktoś musi się upić i zwymiotować kilka razy i napisy końcowe.
Swoją drogą to widziałem promocję tego filmu z główną aktorką która była dumna jakby zagrała w Titanicu. Kiedy zobaczyłem film, pierwsze co pomyślałem to to że nie wie co to wstyd.
Tego właśnie nie wiem - czy ten film jest celowo tak słabo zrealizowany, czy wynika to z takich umiejętności twórców. W telewizji cieszą się popularnością seriale w których występują całkowici amatorzy i są stylizowane na dokumenty - dla mnie to zagadka kto to ogląda ale najwyraźniej mają swoich odbiorców. Dlatego skłaniam się ku wersji o celowym nakręceniu "Służb" w taki właśnie sposób.
Wulgaryzmy to w zasadzie pikuś, na prawdę słabość tego filmu polega na tym, że gdyby zamiast tych aktorów wstawić pierwszego z brzegu czytelnika tego forum, to nikt by się nie zorientował, że w filmie jest coś nie tak.
A co powiedzieć o seriach chyba Polsatu w których aktorzy udają reality show? Bodajże "Pamiętniki z wakacji" ze słynnym "mięsnym jeżem"?
Ciekawe że polskie książki mają się dobrze, nawet sci-fi nie dość że jest na czasie to i z super jakością. Dlaczego kino nie? chyba że wymyślamy? może ludzie chcą takich filmów?
Jak już to raczej z PiS-u, ponieważ ten film Antonii M. uważa za zakłamany i nieprawdziwy... Więc tu chyba nie trafiłeś...
Z PO? Chyba z PiSu :), z tego co wiem kilku polityków z tej partii uważa, że to jest przekłamane. Poza tym sam fakt wyjawienia tajnych agentów WSI to powinien być wystarczający pretekst, żeby wsadzić gościa do więzienia.
Tak jest, ta kategoria nazywa się "czy i jak bardzo mi się podobało".
A poważnie to
nie ma tutaj kategorii "arcydzieło gatunku" więc każdy musi sobie sam zdecydować czy (tak jak ja) oddzielić nawet najbardziej wy...ny w kosmos film przygodowy bazujący na efektach specjalnych czy najśmieszniejszą kreskówkę od filmu w którym dzieje się mniej ale jest o czymś ważnym lub genialnie zagranym.
Druga możliwość (której zwolennikiem chyba jesteś) to ocena w danych gatunkach filmowych (ale taka w swojej głowie) i następnie punktacja na fw. W rezultacie takiej oceny może się stać że wśród ocenionych przez kogoś na dziesięć filmów ujrzysz obok siebie: Gwiezdne wojny, Tam gdzie rosną poziomki, Żwirek i Muchomorek oraz Ognista Rita i osiem wielkich kut...sów. To tak w skrócie.
Ja staram się to jakoś wypośrodkować, uśrednić ale i tak w moich ocenach (bardzo subiektywnych) nigdy Piraci (którzy bardzo mi się podobają) nie dostaną tyle punktów co Ojciec chrzestny.
nie czytam tego bo szkoda mi czasu ale proponuje już zacząć się leczyć bo wystarczy że na końcu wyjeżdżasz z Ojcem Chrzestnym
Sam sobie jestem winien, po ch..j odpowiadałem na twoje kretyńskie pytanie?
Na szczęście temu drugiemu nie dałem się podpuścić...
No skoro się przyczepiłeś do tych filmów to chyba uważasz, że Służby specjalne są lepsze.