Jeśli patrzeć na "Safe House" pod kątem thrillera to zdecydowanie odradzałbym seans.
Aczkolwiek jeżeli ktoś ma ochotę na niezobowiązującą rozrywkę w typowo amerykańskim stylu
sensacyjnym z "strzelankami" i "wyścigami" to jak najbardziej może się skusić i poświęcić
niespełna 2 godz swojego życia na rozrywkę z tym tytułem ... Oceniam na 6 z dużym plusem za
świetnego Jak zawsze Denzela, który niewątpliwie ratuje trochę banalny scenariusz.
Zgadzam się - scenariusz typowo amerykański i w tym przypadku film był po prostu średni.Co do Denzela - trochę mi się już znudziły jego role gdzie gra albo inteligenta albo twardziela.
kolejna produkcja ...
fajnie się ogląda przez jakieś pół godziny, potem się dłuży coraz bardziej
MASZ PROBLEM Z PROSTATĄ/ZWIERACZEM bo nie mozesz wysiedziec na filmie? PROPONUJĘ UROLOGA/PROKTOLOGA.
Ja bym powiedział że do tatry + paluszki jak najbardziej. Film ze dobrym początkiem a później to już tylko paluszki przepijane Browarkiem.
Raczej typowy średniak.