Nie zdołałam zobaczyć całego, był poprostu stratą czasu...
Chłopak gejo - emo.... Kolejny słaby żart...
Nie wiem kto tak wysoko ocenił ten film, mogę sie jedynie domyślać że to jakieś emowskie dzieci... (oby)
Dorosnij, a dopiero potem sie wypowiadaj w taki sposob.
Ktos moze sie nabijac z CIebie, ze nosisz dresiarskie buty i kurtki opidupki z wystajacymi koszulkami + czarne wlosy bo blond niszczy wizerunek, a no i niekiedy brylanciki z akrylem.
Nie oceniaj ludzi po wygladzie, a tym bardziej po tym jak graja w filmie.
Siemanko~
Chyba wydaje mi sie ze ludzie grający w filmach są przygotowani na ocenę... I jestem dorosła dla twojej wiadomości :) Aha i nie nosze dresiarskich butów - tylko szpilki, ewentualnie adidasy do pracy., wydaje mi sie ze kurtka tez nie jest "dresiarska". Włosy mam czarne bo nie podobały mi sie kasztanowe ^^ A i jeszcze jedno: Nie oceniaj mojej oceny... Gusta są różne a ja na gejów nie lubie patrzeć... Jak ty lubisz twoja sprawa i nic mi do tego.
P.S. Nie znosze emo-boyów ^^ Sa tacy: "nic mi nie wychodzi... Chyba sie potne"
to juz jest podloze psychiczne i nie wypada z tego sie smiac. Inna sprawa jak ktos to robi na powaznie, a inna jak ktos mowi dla picu aby ktos sie nim zainteresowal ;)
Ja nie pisalem powaznie o Twoim wygladzie. Nie wiem jak wygladasz, to byla ironia.
Rowniez nie lubie patrzec na homoseksualistow, ale niech sobie beda. Oby tylko nie okazywali sobie niewiadomo jakiej milosci publicznie.
A osoby hetero mogą okazywać sobie uczucia publicznie? Niektórzy może nie chcą oglądać takich scen na pokaz...
Mi osobiście hetero nie przeszkadzaja gdy okazuja swoje uczucia publicznie, jednak geje już tak... To poprostu obrzydliwe.. Odrazu dodam iż to moje zdanie i nikomu go nie narzucam ;)
Nikogo nie udaję. Kolejne oszczerstwa chcesz rozsiewać? Przyznam zabawne to (Twoje wyimaginowane teorie na mój temat) było do czasu...
Jakie oszczerstwa? Napisałeś "jestem bi, miałem dziewczynę". Po czym "Więc ja szczerze powiem, że dla mnie obrzydliwe są pary hetero."
Pocieszny jesteś...
Więc sprecyzuję: Więc ja szczerze powiem, że dla mnie obrzydliwe są pary hetero. Te które przesadnie manifestują swoje uczucie w miejscu publicznym. Rozumiem trzymać się za ręce, delikatnie objąć lub pocałować ale wylizywanie się przy jednoczesnym zgniataniu własnych ciał już fajnym widokiem nie jest. I przykład gdzie takie "cuda" widziałem: lotniska, dworce PKS, dworce PKP, galerie handlowe. W przypadku par homoseksualnych aż takich skrajności nie ma, przynajmniej ja nie widziałem.
Zgadza się. Takie zachowania są krępujące niezależnie do tego jaka to para. Hereto częściej się widzi, bo stanowi większość.
jak pobędziesz tu na form, możesz zmienić zdanie ( w temacie ' nie jest tak najgorzej")
po polsku - tak do końca nie wiadomo, kogo tu na forum więcej:).
Ludzie w różnych sytuacjach zmieniają zdanie - więc raczej powinnam spodziewać się końca świata.
NIE "geji", a gejów - to po pierwsze. Po drugie, czy mógłbyś mi wytłumaczyć, co znaczy stanąć po stronie gejów? Ja żadnych stron nie widzę. Ludzie mogą mieć różną orientację seksualną i tyle. Masz swoje przekonania (podejrzewam, że wyniesione z domu i niekoniecznie w pełni przemyślane) oparte na nienawiści do drugiego człowieka. Może warto się nad tym zastanowić.
jakbym mial zyc w panstwie w ktorym geje maja rowne prawa co hetero to wolalbym juz dawno ziemie grysc!!!
Również się zgadzam. Ostentacyjne demonstrowanie swoich uczuć, czy może bardziej swojego pożądania jest wyjątkowo prostackim zachowaniem. Po pierwsze wyraża ono brak szacunku do osób trzecich, które są zmuszone obserwować taką sytuację w miejscu publicznym (to tak samo jak z palaczami, którzy jeszcze do niedawna zmuszali osoby niepalące do biernego palenia), po drugie pokazuje brak dojrzałości aktywnych uczestników, którzy nie rozumieją pojęcia intymności. Apeluję więc o umiar, bowiem okazywanie czułości, a emanowanie wulgarno-seksualnym zachowaniem to dwie różne rzeczy.
Makusiek nie dyskutuj z tym osobnikiem. Polityczna poprawność i media już wyprały mu mózg tak bardzo, że zapomniał czym powinien być mężczyzna. Jeśli dla niego hetero są nienormalni to znaczy, że ten osobnik jest już spalony. Dobrze, że Ty jako kobieta myślisz zdrowo. Krzysio to natomiast taka podróba faceta.
Spełniam wszystkie kryteria aby uznać mnie za 100% mężczyznę. Więc nie jestem żadną podróbą.
Twoja obrona homosiów dziwi mnie jako mężczyznę. Nie rozumiem jak można stawiać znak równości między homo i hetero. Nie rozumiem jak będąc mężczyzną możesz równać się do lubującego się w analnych zabawach sodomity. Podam inny brutalny argument. Jeśli to takie normalne to "tolerancyjnym" proponuję wsadzenie sobie czegoś w zad - skoro mówicie że to normalne to na pewno sprawi to wam przyjemność. Tak jestem tzw. "homofobem" i jestem z tego dumny.
Mnie dziwi Twoja nietolerancja. Ja nie rozumiem jak można stawiać między orientacjami znak nierówności, przecież wszyscy są ludźmi, bez względu na preferencje odczuwają emocje w ten sam sposób. Też tworzą z nadzieją związki i rozpaczają po ich stracie. Tak, związek z mężczyzną sprawia mi przyjemność (trochę większą niż z kobietą). I nie wstydzę się tego kim jestem.
Tylko że ja nie miałem nic złego na myśli. Rzeczywiście widać nie potrafię się zwracać do kobiet. Przepraszam.
Gdybym dodał sobie z 15 kilogramów, to bym na luzie zniszczył Pudziana. Teraz w sumie też, ale musiałbym sobie pomagać obcęgami. U nas na osiedlu od kilku lat są organizowane nielegalne walki, i prawie zawsze wygrywałem przez techniczny nokaut. Raz wygrałem, bo mojemu przeciwnikowi ustał fiut, a powiedziałem, że z ciotami nie walczę.
LOL. Ryłem z tego tekstu przez 30 sekund, ale tak na poważnie, a potem sobie przypomniałem, że to ja jestem autorem tego posta. I niech ktoś na Inne jeszcze napisze, że się osuszyłem.
o czym my w ogóle mówimy... Kamas i suchar to oksymoron, twoi wrogowie też to wiedzą i zazdroszczą