Ja jestem oczarowana tą bajką, jednak nie tak bardzo, jak moja córka. Udało nam się być na pierwszych, przedpremierowych pokazach filmu w kraju i uważam, że to były jedne z lepiej spędzonych chwil w ostatnim czasie wspólnie z córką. Urzekła mnie historia, cieszę się, że bohaterem jest dziewczynka i to ona zmaga się z trudnościami, to ona wyrusza w misję - girl power! oby więcej takich:) Idźcie z dziećmi, sami się przekonacie, że warto.