Nie zgodzę się z moimi ,,przedmówcami, że film jest nudny. Film jest wspaniały, Dużo dzieje się w warstwie
poza werbalnej. Reżyser wspaniale buduje napięcie. W interesujący sposób nakreśla trudne relacje między
głównymi bohaterami. Niebanalnie i niedopowiedziane zakończenie. Niestety żyjemy w takich czasach , gdzie
ludzie potrzebują wielu bodźców, żeby stwerdzić, że coś jest godne uwagi. Pokolenie szybko, dużo i głośno !!!
Dobry, a nawet bardzo dobry. to w tym filmie był scenariusz/pomysł na fabułę...Realizacja jednak poniżej krytyki - przez 2/3 filmu mamy wybauszanie oczu, tudzież przewracanie nimi, tępe spojrzenia no i to by bylo na tyle - ale O.K. taką formę można czasem przyjąć - wytłumacz mi jednak dlaczego tak mniej więcej od polowy filmu niby niewidoma zaczyna zachowywać się jak "widoma" - doskonale radzi sobie w nieznanym terenie, nie potyka się o skały czy kamienie, podbiega do gościa i go celnie policzkuje, wie jak go podnieść z kanapy, co więcej to ona go prowadzi gdy jest ranny (i choć na początku filmu przewracała niewidomymi gałami w tę i nazad - potem już do końca filmu nie przewraca - wręcz spogląda na gostka ze zrozumieniem) Pseudoambitną tzw. artystyczną formę mogę przyjąć - niedoróbek i bezsensownych potknięć realizatorskich już nie...
Zgadzam się, film nadaje się na dobranockę dla dorosłych. Całość można by łatwo przerobić na krótki metraż i miało by to może ręce i nogi. Mogli by chociaż dać jakąś muzykę, ale nie jak minimalizm to minimalizm. Dlaczego w tak ambitnym (bo za coś musiał dostać nagrodę) scenariuszu są takie dziury fabularne jak to że dziewczyna nagle zaczyna widzieć, może to jakaś wyższa filozofia a ja jestem za głupi żeby to zrozumieć, dlatego oceniam ten film bardzo nisko.