Heh... Początek filmu oceniam na 5 a całą resztę na 2. Chodzi mi tutaj tylko że tak powiem o wątek fabularny. Efektów specjalnych nie liczę, a były naprawdę niezłe. Cały film zajął mi 24 minuty, głównie sceny "walek" mnie zainteresowały, a gdzie tam głównie... TYLKO
Spotkałem się z opinią że to coś w stylu Rodrigueza, nic nie powiem :-/ .
Według mnie to typowy film dla dzieciaków i tyle.
Błagam nie mówcie mi tylko o grze aktorskiej głównego bohatera.
dla dzieciaków? hmm, widać żę jest konserwatywnym durniem myślącym tylko jednokierunkowo...
to ze komus film nie przypadl do gustu oznacza, ze trzeba nazywac go durniem? nie wszyscy musza lubic tego rodzaju kino, nawet jezeli maja dystans do siebie (nawiazujac do wypowiedzi ponizej).
dla twojej wiadomości, nick mam taki bo lubię komiks ale także teraz film o scott'cie pilgrimie, skoro ja tak bronię tego filmu, to czemu wszyscy którzy po nim tak jeżdżą nie dodają np moim zdaniem, albo myślę że, tylko ehh głupi, denny humor, wyłączyłem po 30 minutach, piszą to bez szacunku dla tych co lubią ten film, tak jakby uważali że to gówno i koniec, każdy tak myśli.
Może dlatego, że to film dla ludzi z dystansem i jakimkolwiek poczuciem humoru? Oczywistym jest, że szary polak siedzący jeszcze w średniowieczu swoim umysłem i przeżywającym "zbrodnię smoleńską" (zamierzone "z małej" litery) nie zrozumie mnóstwa nawiązań do popkultury i genialnej realizacji filmu. Nie ma w filmie idiotycznych żartów fekalnych, czy wymuszania na widzu śmiechu, jak w np. "Zanim odejdą wody". Ja oceniam na 9,5 i jest to jeden z moich ulubionych filmów absurdalnych.