"Show" jest jednym z lepszych filmów ostatnich lat w polskiej bardzo ubogiej kinematografii. To jest film z przesłaniem, a tu sie okazuje, że niektórzy nie potrafią go odczytać albo po prostu chcą sobie zgnoić kolejny polski film. Dla Was HOLLYWOOD nadal Rulezzz?? No to siedzcie w tym gównie nadal!!! Dla mnie naprawde nieźly, zaczyna sie komedią a kończy refleksją nad dzisiejszą telewizją! POLECAM MYŚLĄCYM!!!
Eee... Nie przesadzaj! Ja uwielbiam polskie kino, ale ten akurat film to potworek! Temat poruszany był już nieraz i robiono to o wiele lepiej. To właśnie Ślesicki zapatrzony jest w Hollywood i produkuje takie ubogie gnioty z pseudoprzesłaniem, pseudohumorem i, co gorsza, pseudotalentem. Ale nie bronie nikomu nazywać ten film fajnym. Mnie wręcz zażenował, ot i tyle...
Zgadzam się, że Ślesicki jest zapatrzony w Hollywood. Starał sie zrobic film który byłby kawałkiem tamtejszego kina, niestety w polskich realiach coś takiego nie przejdzie. Gdyby film zrobiono w usa, zostałby okrzykniety dnem, jednak, mimo wszystko, w Polsce wypada całkiem dobrze w porównaniu do niektórych filmow...
Show to bardzo dobre kino!! Nie rozumiem was, zachwycacie się każdym ambitnym niskobudżetowym gównem (tylko dlatego że nie jest komercyjny)....bo to sztuka.....bo to kręcone z pasją, a nie umiecie docenić prostego polskiego filmu, który może arcydziełem nie jest ale naprawde warto go zobaczyć. Może to dlatego że udajecie "smakoszy kina" którzy bez dobrej recenzjii i dziesięciu gwiazdek zjadą każdy film, a tak naprawde nie macie własnego zdania, nie potraficie obiektywnie patrzec na filmy, z góry zakładacie że polskie kino jest do dupy.
Cenię film Ślesickiego za to, jak celnie ukazuje i przy tym wyszydza pewne powszechne dzisiaj przejawy popkultury, a dokładniej programy z rodzaju reality show. To kino głębokie i chwała autorowi za to, że nie zrobił z tego poważnego dramatu, tylko właśnie coś w rodzaju komediodramatu. Bo dzięki temu prawdziwe przesłanie trzeba wyłuskać. Moim zdaniem ten film zawiera w sobie bardzo dobre wyważenie konwencji.
To jest po prostu naigrywanie się z tych, którzy biorą udział w reality shows i tych, którzy oglądają te programy z wielkim zaangażowaniem. To też ponura satyra na media, naprawdę bardzo wysokiej próby, przynajmniej ja tak uważam. Dla mnie jako studenta dziennikarstwa film Ślesickiego był jak cios obuchem w głowę. Ogólnie już wcześniej postrzegałem mnóstwo wad dzisiejszych mediów, ale "Show" pozwolił mi nabrać większej ostrości w spoglądaniu na te sprawy.
Pozdrawiam
Jestem za! FIlm genialny! Nie dośc, że bardzo zabawny to jeszcze bardzo mądry, z przesłaniem. Dla mnie sukces polskiego kina.
Problem tego filmu polegał na tym, ze od początku zerował na banalnym temacie żenującego widowiska reality show. Cześc publiki miało dosyć szumu przy tym syfie reality show w czasach premiery. Film demaskujący reality również wpisywał sie w ten szum szyfii. Dużo się mówiło, ze polskie filmy już nie umią znaleść tematu, tylko idą na tej chwilowym bomie programów reality. A inni też po części pewnie byli jak ci wyśmiewywani widzowie z Filmu. Teraz z dystansu łatwiej nam sie smiać z samych siebie. Film z czasem po prostu stracił swoje piętno. Została tylko wartość.