PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9515}

Sid i Nancy

Sid and Nancy
7,0 10 217
ocen
7,0 10 1 10217
7,0 4
oceny krytyków
Sid i Nancy
powrót do forum filmu Sid i Nancy

nie cierpie jej ale myśle że nadawałaby sie do roli nancy bo to też taka...a ta aktroka co grała nancy nie podobała mi sie

ocenił(a) film na 8
Nathalia

No kurcze fatalna ta aktorka (odtwórczyni Nancy) jeśli chodzi o wygląd. Też bym wolała Courtney, bo zresztą ona mi się całkiem podoba. Jak grała np. w "Skandaliście.." była naprawdę świetna. Tylko nie wiem czy ona fizycznie nie byłaby trochę przytłaczająca względem Garego. Ona jest chyba za wysoka.

Eleonora

Dokladnie ! Webb jest tu do dupy.A o jej twarzy nie wspomne.Nic podobnego, nic fajnego.

ocenił(a) film na 8
Nathalia

racja, Courtney by się bardziej nadawała do roli Nancy, niewątpliwie jest
temperamentna więc nie musiałaby udawać i całość na pewno nie wyszło by
tak sztucznie jak w przypadku Webb która zniszczyła potencjał jaki
posiadał ten film

ocenił(a) film na 6
thaumiel

Webb wypadła bardzo słabo, jej postać była wręcz irytująca. Sprawiła, że nie czerpałam przyjemności z filmu, a czekałam tylko aż przestanie krzyczeć, tym swoim również denerwującym głosem.

nemesis93

ja uwazam, ze Chloe dobrze zagrala, ale kompletnie nie pasowala do tej roli, szczegolnie dlatego, ze Nancy byla ladna.. Ale film ogolnie bardzo mi sie podobal. Gary byl idealny do roli Sida. Naprawde swietnie go zagral.

ocenił(a) film na 6
nemesis93

Ten głos to był jakiś koszmar... rozumiem upadek człowieka, ale dlaczego ja musiałem tak bardzo cierpieć przez ten histeryczny głos. Film dla wytrwałych zdecydowanie dla wytrwałych.

Nathalia

Chloe wyglądała jak 50letnia, zniszczona życiem k***a, wizualnie trudno byłoby znaleźć gorszą aktorkę. Jeśli chodzi o jej grę... w moim odczuciu sztuczna. Szkoda, gdyby nie ta rola, film byłby naprawdę więcej niż bardzo dobry.

elendae

Nancy straciła życie w wieku dwudziestu lat. Chloe w czasie kręcenia miała trzydzieści - wyglądała na więcej. kiedy zobaczyłam Courtney pomyślałam 'o! ona mogłaby grać Nancy!'. kreacja Webb nie obrzydziła mi całego filmu, ale pewien niedosyt pozostał, to prawda..

Nathalia

właśnie cały czas oglądając ten film myślałam: "dlaczego tu nie ma Court? Jest idealna do tego filmu". Aktorka, która grała Nancy była przeciętna - brzydka, zniszczona i w dodatku ten głos, chyba nigdy nie zapomnę jej skrzeku, koszmar jakich mało. Niemniej jednak film dobry, trochę zepsuty kreacją Nancy.

Nathalia

NO WŁAŚNIE !! LOVE JEST ŚWIETNA! ^^ Pasowała by do Nancy.
Sid też nie powiem żeby mi się podobał tutaj. Nie mieli młodszego aktora.. Ale przecież nikt by go tak dobrze nie mógł zagrać, był wyjątkowy.

ocenił(a) film na 7
zieleble

Mnie się Sid bardzo podobał, więc Oldman jako główny bohater mi pasuje.
Ale do Nancy mam to samo zastrzeżenie. Straszny straszny straszny (!) głos i wygląd starej baby. Połowę filmu zastanawiałam się dlaczego Sid (całkiem przystojny zresztą - myślę o filmowym, chociaż prawdziwy też okej) poleciał na taką kobietę, skoro mógł mieć "każdą". Gdy zobaczyłam zdjęcia prawdziwej Nancy zrozumiałam ; ) i od razu pomyślałam, że na niektórych ujęciach łudząco przypominała Courtney Love.

MademoiselleDrama

Chyba żadna kobieta dotąd nie odstręczała mnie tak,jak Chloe w roli Nancy..Nie dość,że grała nad wyraz sztucznie,to jeszcze wyglądała jak 50 letni trans zrobiony na 20latkę...Prawdziwa Nancy była naprawdę ładną kobietą,można by nawet rzec,że miała delikatną,subtelną urodę,podczas gdy Chloe wyglądała bardzo męsko,ordynarnie..i nie chodzi mi tu o skóry,makijaż,czy ćwieki,bo widząc zdjęcia prawdziwej Nancy w całym "rynsztunku" i tak śmiało można powiedzieć,że wyglądała kobieco.Courtney Love ładniejsza i na pewno naturalniej wypadłaby w tej roli.Dobrze,że chociaż Gary Oldman błyszczał.Skóra niemal żywcem zdjęta z Sida..Coprawda prawdziwy Vicious miał ładniejszą buźkę,ale kto by tam się czepiał szczegółów;) Film faktycznie nie gloryfikuje głównego bohatera.Zazwyczaj w tego typu filmach artysta-narkoman niejednokrotnie jest ukazywany jako wybitna jednostka cierpiąca,piękna,kochająca,ale nie umiejąca sobie poradzic ze wszystkim wokół,a uzależnienie jest traktowane wręcz jako usprawiedliwienie.Tutaj Sid odpycha..bezczelny,arogancki gnojek,który w zasadzie nic sobą nie reprezentuje..nie umie grać ani spiewać,a jedyne,co dobrze mu wychodzi,to rozruby na koncertach i ćpanie.Może gdyby nie Nancy,to by się nie stoczył...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones