Siedem sióstr
What Happened to Monday
2017
Z poczatku obraz nawet wciaga. Fabula wydaje sie troszke enigmatyczna. Jednak mniej wiecej od polowy filmu zaczyna sie wszystko dluzyc. Czar pryska. Pojawia sie wiecej akcji, a z thrillera robi sie zwykla strzelanka. Szkoda, bo zapowiadalo sie dobrze, a wyszlo jak zwykle przecietnie..... 6/10
Efekty specjalne przyzwoite, ale fabuła, która faktycznie miała potencjał, nudzi. Do tego tragiczna muzyka, jakby chcieli na siłę zrobić sceny dramatyczne..
Film niezły, choć wizje świata, w którym jedna osoba "pociąga za sznurki", już do mnie nie trafiają. Odkąd dorosłem i zrozumiałem, że to nie jeden czy dwóch polityków odpowiada za to, "jak się dzieje w państwie", ale całe społeczeństwa. Tyle, że społeczeństwa nie lubią dźwigać odpowiedzialności. Wolą nią kogoś obarczać...
więcej
Płodzicie się jak karaluchy, unicestwicie tę planetę swoimi pomiotami, a moje dzieci nie będą się o nic martwiły, bo ich nie będzie. Zaś wasze wnuki nawet nie będą wiedziały kim byliście, bo nowa aplikacja będzie ważniejsza niż pamięć o was.
Pośmieję się z Was póki żyję.
nie sugerujcie się tą oceną ponieważ nie jest to arcydzieło jeszcze po prostu bardzo średni film Bez emocji bez napięcia trochę taki głupi bez sensu bez logiki...emocji niestety bardzo dużo na tym filmie nie ma Nie jest to film Co po 10 minutach przykuje uwagę widza...
Ogółem ogółem na końcu nie wiadomo o co chodziło...
Koniec XXI wieku. Ze względu na skrajne przeludnienie wprowadzone zostają drastyczne przepisy, pozwalające na posiadanie tylko jednego dziecka. Specjalna służba wyłapuje i neutralizuje „nielegalne” dzieci. Gdy więc w rodzinie Settmanów na świat przychodzą siedmioraczki, rodzice stają przed dramatycznym wyborem. Nie...
Ten film przypomina znakomity serial "Orphan black". Niestety jest to jedna wielka klapa. Nie przypadł mi do gustu. 2 godziny ciągną się, jak flaki z olejem. Ostatecznie na nudny niedzielny wieczór.
Pomysł i wykonanie naprawdę oryginalne. Ciekawie się ogląda główną bohaterkę, "powieloną" siedmiokrotnie, która rozmawia z "siostrami" przy stole. Technika daje tutaj mega możliwości. Akcja wartka, i miło się ogląda świat przyszłości, a przy okazji film daje do myślenia na temat przeludnienia naszej planety. Ciekawi...
więcej
UWAGA SPOILERY przez pierwsze 30/40min nawiązujemy jakiś kontakt z tymi bohaterkami a potem jedna po drugiej ginie i film zamienia się w jakąś papke, rozumiem że reżyser nie chciał iść w stronę taką że każda przeżyje i wszystko będzie fajnie, ale te ich śmierci były takie meh.. Dał bym 5, gdyby nie to że na...
więcej
O rzekomym przeludnieniu mówi się coraz głośniej na światowym forum. Wprawdzie oficjalnie jeszcze nie wprowadza się ograniczeń w posiadaniu dzieci bo to mogło by spowodować bunt, ale cicha depopulacja już trwa. Zresztą czy jest ona taka cicha? Ostatnio głośno było o sprawie uśmierconego przez sądownictwo UK Affie'go...
więcej
W przypadku filmu zapowiadającego głębokie przesłanie nie ma nic bardziej rozczarowującego, niż spłycenie i pójście w stronę czystej akcji. Tak stało się w przypadku „What Happened To Monday” (drugi tytuł „Seven sisters”). Dzieło Tommy’ego Wirkoli, mimo iż płytkie, to stanowi jednak dobrą rozrywkę i dość porządnie...