Dzisiaj kupiłem sobie Siedem na dvd w pani domu za 8.90 zł . Biegiem do kiosku ! :P
rany :/ upadek obyczajów na planecie małp!!! jeśli takie filmy trafiają go gazet to strzeż boże! wybaczcie, ale mimo że nie śmierdzę groszem to nie zniżę się i w życiu nie kupię taaaakiego filmu jako dadatku go gazety. dołożę 20 złotych i będę miał ładnie wydany film, w pudełku i dodatkami HA!
Snob : - ) Nie wiedze miedzy posiadaniem filmu w kartoniku a filmem w plastiku czasem nawet 5 razy drozszym. Chociaz gdybym mial wiecej kasy pewnie myslalbym tak jak ty :-)
pozdrawiam
nie, nie czuję się snobem, po prostu mam szacunek do pewnych filmów. a co do różnic to jeśli dobrze się przyjrzysz to zauważysz, że sporej części filmów w gazetach jakość obrazu jest znacznie gorsza niż w pudełkowych wydaniach. a co do kasy jak już napisałem [cytuję] "gorszem nie śmierdzę", ale jeżeli mam trochę kasy to zawsze kupuję owe pudełkowe wersje
co do roznic to zapomniales wspomniec o reklamach ktore wszyscy tak bardzo lubimy i ktorych oczywiscie nie mozna przewinac :)
a pozatym brak dodatkow i czasami gorsza jakosc.
a co za pieprzona roznica czy jest film w budelku czy nie??? filmto obraz i dzwiek a nie jakies opakowanie!! jesli liczy sie dla ciebie obraz zawarty na plycie to po co ci jakies glupie dodatki typu making the movie??? jesli sam film ci nie wystarczy to znaczy ze on cie wogole nie interesuje!! jakby ludzi bylo stac na filmy po 70 zl to by je poprostu kupowali!!!
W ogóle to jest jakiś żart... filmy na DVD (mówię o nowościach) kosztują w granicach 70-90 zł - kogo na to stać ?