W pierwszej części krwawa jatka w polewie szwabskiej, drugiej części krwawa jatka w polewie soczystej czerwieni rozczłonkowanych komuchów. Widać Finowie podobnie jak My, nie pałają miłością do tych agresorów. ;]
W kategorii sadystycznej debilozy kolejne dno zostało przebite, zapewne nie ostatnie, bo przecież zawsze może być jeszcze więcej sadyzmu i jeszcze więcej debilozy. Ale przyznaję, że obśmiałem się zdrowo. Jakby nie niektóre niesmaczne fragmenty jawnie sadystyczne, ewidentnie skrojone pod namiętności widza psychicznie...
więcejLepszy od jedynki. Przypomina filmy akcji z lat 90 tych. Dynamiczne, rozrywkowe kino zemsty z dużą dawką umowności. Sowieci jako przeciwnicy sprawdzają się chyba nawet lepiej od hitlerowców. Momentami pościgi przypominają te z Mad Maxa między innymi dlatego, że oddziały armii czerwonej niewiele różnią się od renegatów...
więcejbyć może dlatego, że było to coś nowego a może dlatego, że jednak tutaj fantazja poniosła twórców. Nie oszukujmy się to wciąż świetny akcyjniak ba genialny jeśli patrzeć na to przez pryzmat VHSowych akcyjniaków z dzieciństwa. Mimo wszystko jedynka nie była tak nieprawdopodobna i odrealniona(wiadomo miała swoje momenty,...
więcejMało dialogów, akcja od 5 minuty, aż do konca, fiński team szydzi z ruskich ile wlezie. Motywy z ostatnim sturnovikiem, pociagiem, czy czołgiem nawet śmieszne. Trochę nieścisłości jak na akcję z 1946 roku (np czołg to T-55, kilka też innych), klimat sieczki z pierwszej części a'la Tarantino (zresztą budowa filmu,...
A tak na poważnie nie podchodziłem do tej części zbyt ekscytująco. Po pierwszym filmie mogłem się spodziewać " głupotek" ale to mnie już przerosło. Nudy straszne jedyny uśmiech ma mej twarzy pojawił sie ze sceną z czołgiem ... no WYBUCHŁEM śmiechem. Reszta szkoda gadać. Cytując sam siebie z wypowiedzi pod pierwszą...
już dawno nie widziałem tylu nieprawidłowości w pseudo historycznym filmie , prawie wszystkie pojazdy nie z tych lat, nawet polska nyska, nie mówiąć że nawet sierp i młot jest odwrotnie, dno panowie
1939 rok. Wojna radziecko - fińska. Duży oddział radzieckich żołnierzy podróżuje drogą w okolicach granicy. Nagle zza niewielkiego wzgórza dobiega ich głos:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich!
Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili...
Tak jak teraz chora narracja szuka winnych w Rosji tak i tu nie jest inaczej... Wychodzi na to że Niemcy dobrzy Rosja niedobra ... Główny bohater jest nie do zabicia ,szkoda że nie pije soku z "gumijagód " Jest oszczędny w słowach . Liczyłem że będzie coś bardziej interesującego ? Obejrzeć idzie ,szału brak ...