Dla maniaków psów.Zamiast bawić denerwowała mnie ta kobieta,pkt więcej za fajnego buldoczka.Przemiana głównego bohatera nie zrozumiała.
Krótko, ale treściwie. Zgadzam się. Fakt, że dla miłośników buldogów angielskich, niewiele jest filmów, gdzie te psy są prawie na pierszym planie. Ale to nie zmienia faktu, że film był nieprzemyślany. Plus jest taki, że miejscami jest śmiesznie, film jest mało przewidywalny i to lubię we francuskich filmach.