PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99954}

Skorpion

Scorpio
6,9 824
oceny
6,9 10 1 824
Skorpion
powrót do forum filmu Skorpion

Film pozytywnie mnie zaskoczył. Aktorstwo Delona i Lancastera bardzo dobre, muzyka wpadająca i ciekawie rozwijająca się akcja sprawiają, że polecam ten film wszystkim wielbicielom starszego kina sensacyjnego.

Serdecznie pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
rzyczki

Straszny, straszny film. Coś jak połączenie wczesnych telenowel meksykańskich i mody na sukces z dodanymi paroma pościgami i pistoletami na kapiszony. Aktorstwo? Toż to były manekiny, które krążyły po pokojach z jednego miejsca w drugie, recytując kwestie tak naiwne i pretensjonalne, że się człowiek czuje zażenowany. Oceniam ten film jako 2. Nie daję 1 tylko przez wzgląd na muzykę, która miejscami była fajna (nie znaczy to, że pasowała do filmu). Jeśli ktoś spodziewa się "dramatu szpiegowskiego z najwyższej półki", srogo się zawiedzie. Gniot jakich mało. W zasadzie, w zestawieniu z niektórymi naprawdę doskonałymi filmami amerykańskimi lat 70, skatalogowałbym te wymiociny jako film klasy C. Z trudem wytrzymałem do końca. Zmarnowane prawie dwie godziny. Stanowczo ODRADZAM.

ocenił(a) film na 8
the_boutique

Grubo przesadziłeś z tym 2/10. Taką ocenę to sobie dawaj głupawym amerykańskim komediom, a nie takiej pozycji jak Skorpion. Ja nawet jak mi się film nie podoba, to z szacunku dla świetnych aktorów starej daty daję ocenę powyżej 5, by oddzielić kino, które jest coś warte od gówien, którymi obecnie jesteśmy zasypywani. Kompletnie nie rozumiem takich ludzi jak TY.

użytkownik usunięty
johanek

Zapominasz dodac ze amerykanie wzorowali swoje najlepsze filmy na takich francuskich klasykach jak
"I jak ikar" a nie tylko na podstawach genialnych ksiazek angielskich pisarzy...
Co wiecej " 3 dni kondora" "Szakal" "Maratonyczk" to jedyne pozycje godne odnotowania political fiction
czy jak kto woli thrillerow politycznych... Dopiero w 80 latach pojawila sie genialna "Igla" i "Tozsamosc Burnea"
i tu znow zonk bo najwieksze zeekranizowane filmy w usa to powiesci Foleta...

użytkownik usunięty

A teraz z grubej rury jak chcesz zestawić jakiś polityczny film z lat 70 tych z np francuskim "I jak ikar" i "Scorpionem" to mamy...
"Wszyscy ludzie prezydenta" A.J.Pakuly
"Syndykat zbrodni" A.J Pakuly
jeden i ten sam rezyser...
poza tym nie wiem czy wiesz ale "Scorpio" to film Michaela Winnera czyli tez amerykanina...

ocenił(a) film na 2

Stary, wyjechałeś tu z jakąś wyliczanką tytułów, kompletnie nie wiem do czego się odnosisz... Zgadzasz się ze mną, nie zgadzasz się ze mną? O co Ci chodzi? Co z tego, że 2 filmy zrobił jeden i ten sam reżyser? Jak to się ma do tego, co ja napisałem?

ocenił(a) film na 2
johanek

Nie dałem tak niskiej oceny Skorpionowi z jakiejś mojej zawiści czy czystej złośliwości, ot - po prostu uważam, że ten film jest marny. Ja nie rozumiem ludzi, którzy ocenę filmu biorą tak strasznie do siebie i się obruszają. Krytykuję film i ewentualnie jego twórców, nie krytykuję przecież widza...

użytkownik usunięty
the_boutique

Jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem i nie wiesz po co odnioslem sie do tej czy innej rzeczy patrz tu konkretnie filmu
widac jaki z Ciebie kinomaniak albo anty znawca skoro oceniasz dobre kino z dobrymi aktorami tak nisko...

ocenił(a) film na 2

PRZECINEK. Słyszałeś o czymś takim? Polecam. Skorpion to nie jest dobre kino z dobrymi aktorami. Wymienione przez Ciebie filmy, zwłaszcza Wszyscy Ludzie Prezydenta i 3 Dni Kondora, należą do moich ulubionych, to klasyka gatunku. Myślę, że sama próba porównania Skorpiona z tymi tytułami to dla nich obelga. Podejrzewam, że Ty sam nie wiesz, o co Ci chodziło w poprzednich postach, dlatego teraz odpowiadasz w taki sposób. Ja w swoim pierwszym poście napisałem "w zestawieniu z niektórymi naprawdę doskonałymi filmami amerykańskimi lat 70" i miałem na myśli filmy KAŻDEGO gatunku, nie tylko thrillery polityczne. Natomiast zaiste Skorpion w zestawieniu z tak świetnym kawałkiem kina, jak Maratończyk czy Syndykat zbrodni (najsłabszy z trylogii Pakuly), wypada gorzej niż blado.

użytkownik usunięty
the_boutique

Primo jestem magistrem dziennikarstwa i mialem bite piec lat przedmiot, ktory nazywal sie Kultura i stylistyka jezyka polskiego.
Secoundo uzywam znakow interpunkcyjnych i innych jak i kiedy mi sie chce.
Terzzio jak Alian Delon jest slabym aktorem albo Burt Lancaster to Ty chyba masz czlowieku nascie lat i malo w swoim zyciu widziales dobrych filmow.
P.S I jak ikar to klasyka thrilleru politycznego jesli chodzi o kinomatografie europejska.

ocenił(a) film na 2

Mieć przedmiot mogłeś, pytanie czy uważałeś na nim. Znaki interpunkcyjne "i inne" to nie jest element demokracji. Jak Ci się nie chce ich używać, to znaczy, że piszesz z błędami i już. Panie Magistrze. Ad Delon i Lancaster - nie widziałem wielu filmów z ich udziałem i nie zamierzam kontynuować wątku ich aktorstwa. Fakt jest faktem, że w tym filmie grają bardzo źle, ale nie twierdzę, że to ich wina (nawet Brando nie dałby rady w takim gniocie) i nie twierdzę, że w ogóle byli złymi aktorami. Źle sformułowałem moją wypowiedź wyżej, ale oczywiście Ty się teraz tego uczepisz i nie popuścisz. A i jeśli dla Ciebie Skorpion jest dobrym filmem, i to miałeś na myśląc pisząc, że mało widziałem dobrych filmów, to tak, zgadzam się - takich "dobrych" filmów mało widziałem. I cholernie z tego powodu się cieszę. A skoro tradycyjnie już kończysz posta jakąś kompletnie oderwaną od reszty informacją (może masz pociąg do przemycania faktów), to i ja tak zrobię: Wszyscy Ludzie Prezydenta to klasyka thrillera politycznego jeśli chodzi o kinematografię amerykańską.

ocenił(a) film na 9
the_boutique

Wszystko ok, ale formułujesz swoje wypowiedzi w taki sposób jakbyś był totalnym ignorantem, czyli Ty tak uważasz i koniec, tylko Twoje zdanie jest prawdą. Oczywiście nie chcę Cię w żaden sposób obrazić, ale taka wypowiedź: "Coś jak połączenie wczesnych telenowel meksykańskich i mody na sukces z dodanymi paroma pościgami i pistoletami na kapiszony" to przesada. Mi na przykład niezbyt spodobał się "Taksówkarz" ale starałem się znaleźć w tym filmie plusy, kiedyś może obejrzę jeszcze raz i moja opinia na jego temat się zmieni. Wracając do "Scorpio" Delon i Lancaster nie grają tutaj bardzo źle z takiego prostego powodu, że wtedy zabrakłoby określenia na grę aktorską w takich filmach jak "Skorumpowani" (polski) czy też "Plan 9 z kosmosu". Wg mnie są to solidne kreacje, a uwierz widziałem naprawdę wiele sztucznych do bólu ról. Dlatego akurat w tym punkcie sam zachowałem się jak ignorant, to znaczy jestem pewien swojej racji. Ogólnie w dzisiejszych czasach ten obraz może wydawać się nużący, bo akcji w nim wiele uświadczyć nie można. Dla mnie tworzy to unikalny klimat charakterystyczny dla dzieł Winnera. Zakończenie jest świetne i nadaje całej tej historii tragiczny wymiar. Przede wszystkim "Scorpio" to także materiał do refleksji i przemyśleń no ale cóż nie ma sensu pisać i tak Cię nie przekonam żebyś choć trochę zmienił swój punkt widzenia. Szanuję jednak Twoją opinię, ale w swym pierwszym poście przegiąłeś. Ja mam ogromny sentyment do tego filmu ale jak wiadomo nie od dziś gusta ludzi są bardzo zróżnicowane.

ocenił(a) film na 2
rzyczki

Ale nie popadajmy w paranoję... Wyraziłem moją opinię - tylko tyle i aż tyle. Nigdzie nie napisałem, że uważam to za opinię ze wszech miar trafioną i jedyną możliwą... Po prostu jest to MOJA opinia. Ponadto być ignorantem nie oznacza mieć w poważaniu czyjeś zdanie, mając swoje za jedyne właściwe. Ignorancja to inaczej niewiedza, brak wiedzy, czasem rażący. Zacytowane przez Ciebie moje zdanie to nie jest przesada. Tak właśnie odebrałem ten film i sceny w nim zawarte. Wyraziłem opinię! Nie oglądam filmów po to, żeby próbować znaleźć w nich plusy, jeśli mi się nie podobają. Nie spodobał Ci się Taksówkarz? W porządku, Twoja rzecz, mnie tam spodobał się i to bardzo, ale czy myślisz, że będę teraz próbował Cię przekonać do dzieła Scorsese? Nie. Wyraziłeś opinię i ja ją szanuję. Powtarzam jeszcze raz: być pewnym swojej racji nie oznacza być ignorantem. Jakby Cię ktoś spytał ile to jest 4 + 4, a Ty byś był pewien, że 8, też byłbyś ignorantem? Nie przypisuj mi syndromu dzisiejszego kina, tzn. dla mnie film wcale nie musi być szybki. Jednym z moich idoli jest Michelangelo Antonioni, a tam w sensie "akcji" nie dzieje się prawie nic. Ja nie szukam w filmie "akcji", szukam konfliktu, dramatu i żeby jeszcze był podany w ładny, plastyczny sposób - wtedy jestem zachwycony. W Skorpionie po prostu mi tego zabrakło. Wiele rzeczy trąca groteską, wiele scen jest właśnie rodem z telenowel południowoamerykańskich tamtych lat. I dlatego podałem przykłady innych filmów (choćby Wszyscy Ludzie Prezydenta czy 3 dni kondora, czy uprzedni do nich Klute), żeby pokazać, że w latach 70 powstawały mistrzowsko zrobione filmy, z dobrym scenariuszem, świetnymi rolami i nakręcone po prostu ze smakiem. Dlatego obrona "Scorpio" w stylu "wtedy tak robiło się filmy" kompletnie do mnie nie trafia. Otóż nie tylko "tak" robiło się filmy (odsyłam do przykładów podanych w nawiasie).

ocenił(a) film na 9
the_boutique

Oczywiście ogólnie pojęte być pewnym swej racji nie oznacza być ignorantem. Źle sformułowałem poprzednią wypowiedź, chodzi o to że do oceniania w tym przypadku filmów ludzie podchodzą bardzo osobiście, subiektywnie. Twój pierwszy post w tym temacie miał coś wspólnego z ignorancją, pisanie w taki sposób o aktorstwie w odniesieniu do Delona i Lancastera. Sorry, że się czepiam znowu, bo już to wyjaśniałeś. Albo że to film klasy C i wymiociny - rozumiem, iż to miało być bardziej żartobliwe i podkreślić, jak Ci się nie podobało, jednak skupiłeś się na wyśmianiu tego obrazu filmowego, a nie na podaniu konkretnych wad. Jakie rzeczy były w nim groteskowe? Jeśli nie było tutaj dramatu czy też konfliktu to chyba nieuważnie oglądałeś. Nie rozumiem naprawdę czemu aż tak słabo oceniłeś, skoro doceniasz wiele, wiele starych filmów. Być może "Scorpio" ma nawet większy ładunek emocjonalny niż "Wszyscy ludzie prezydenta" i ma bardziej refleksyjny charakter. Film Ci się nie podobał i od razu go miażdżysz, a warto poszukać jednak zalet. No i chyba tyle, pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
rzyczki

Ale zauważ, że jest "dramat" i jest "DRAMAT". Obydwa niby takie same słowa, ale jednak to drugie silniejsze, prawda? Jeśliby trzymać się definicji słowa dramat, to dramat można znaleźć właściwie w każdym filmie. Komedii, Romansie, melodramacie (nomen omen), obyczajowym - nieważne. Tyle że może być dramat odpowiednio nakreślony i zbudowany, a może być dramat miałki. W moim odczuciu Skorpion to ta druga kategoria. Cały czas nie rozumiem takiego nastawienia: "ktoś krytykuje film, który mi się podoba? To znaczy, że krytykuje mnie!" Tak właśnie odbieram to oburzenie, które wywołały moje słowa. Wierz mi, że to co napisałem w pierwszym moim poście w tym wątku, tylko po części oddaje poziom rozczarowania, jaki odczułem, kiedy film się skończył... Chcę podkreślić, że nie uważam mojego gustu za jedyny właściwy i nie uważam, aby moje wnioski niosły jakąś rewolucyjność. Ale to są właśnie moje wnioski po obejrzeniu tego filmu. Bardzo chętnie wymieniłbym konkretne sceny, które raziły mnie swoją śmiesznością i nieudolnością wykonania, ale oglądałem ten film jakieś 9 miesięcy temu i nie potrafię teraz dokładnie wskazać konkretnych scen czy minut filmu, a oglądać go po raz drugi nie zamierzam. Tobie film się podobał, mnie nie i już, zakończmy na tym, bo nie chce mi się dalej kontynuować tego wątku.

ocenił(a) film na 9
the_boutique

Ok kończymy, ale dla wyjaśnienia nie mam takiego podejścia, że krytykujesz mnie. I w dodatku nawet nie jestem oburzony, Twój pierwszy post lekko mnie zirytował i tyle. Po prostu uważam, że posługujesz się ogólnikami, a nie konkretami i krytykujesz po całości, a prawie zawsze da się znaleźć jakieś plusy. I nie mogę zrozumieć aż tak słabej oceny w szczególności dlatego, że cenisz sobie np. "Trzy dni kondora" czy też "Wszyscy ludzie prezydenta". Dla mnie "Scorpio" to jednak dramat szpiegowski z najwyższej półki, może nawet niedługo powtórzę sobie ten film.

użytkownik usunięty
rzyczki

Klute nie umywa sie do Scorpiona.
Taksowkarz to film kultowy.
Ale nazywanie Aliana Delona i Burta Lancastera slabymi aktorami to przegiecie.
Teraz mozemy skonczyc.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones