Mimo iż film to przeplatane ze sobą opowieści Allena Ginsberga o jego życiu, fragmenty procesu i psychodeliczne animacje, którym towarzyszy recytacja fragmentów "Skowytu" nie ma tu ani chwili nudy! Film wciąga od początku do końca.
Nie polecam fanom kina akcji i wrażliwym na brzydkie wyrazy.