PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=451244}
7,4 276 553
oceny
7,4 10 1 276553
7,6 40
ocen krytyków
Skyfall
powrót do forum filmu Skyfall

Bond sam w domu

ocenił(a) film na 6

Ta część powinna nazywać się Bond sam w domu.

ocenił(a) film na 9
swiatek1989

Bo przez 16 minut akcja dzieje się w domu Bonda?

ocenił(a) film na 4
swiatek1989

Taa, te przygotowania do walki nasunęły mi dokładnie te same skojarzenia. Brakowało tylko muzyczki z Kevina :)

ocenił(a) film na 6
elfijka

Dokładnie:)

ocenił(a) film na 1
swiatek1989

Miałem identyczne skojarzenie :D

ocenił(a) film na 9
Nucio

I co, boli dupcia?

ocenił(a) film na 6
Nucio

Ja też:)

ocenił(a) film na 6
swiatek1989

Co prawda to prawda Jeśli podczas seansu Bonda, zaczyna ci się kojarzyć Kevin to wiedz ,że jest źle .

ocenił(a) film na 10
swiatek1989

Za dużo Kevina sie w świętach naoglądałeś

swiatek1989

Kevinowi wystarczyło parę cegieł i puszek z farbą, że o skrzynce z narzędziami nie wspomnę. Taki Bond z dynamitem i strzelbą tatusia to może Kevinowi co najwyżej po gumę do żucia do sklepu wyskoczyć.
Agent 007 stoczył się, stoczył na samo dno. Gdzie są Connery, Moore i Brosnan? Gdzie są reżyserzy i scenarzyści z tamtych lat? Z nieśmiertelnego superszpiega bez skrupułów zrobili kolesia uzależnionego od whisky.
p.s. Za Moneypenny i Q osobiście wsadziłbym reżysera do beczki ze smołą i wytarzał w pierzu, a potem publicznie smagał biczem.

ocenił(a) film na 8
leifysbrutalson

Akurat Bondy Brosnana były najgorsze w serii i ostro po nich jechano już wtedy ;).

ocenił(a) film na 5
Goro_Gondo

Bzdura. Goldeneye czy Świat To Za Mało są i tak lepsze niż żenujące Spectre czy Quantum.

ocenił(a) film na 8
Alfred_Hugecock

Bzdurą to jest co najwyżej Twoja wypowiedź, potrzebna zresztą jak dziura w moście - temat zakończył się kilka lat temu. "Spectre" nawet w połowie nie jest tak żenujące, jak dwa ostatni e Bondy Brosnana, o których większość wolałaby zapomnieć. "Quantum" no to serio niewypał, ale i tak każdy odtwórca roli Bonda lepszy jest jak lalusiowaty Brosnan. Nawet Lazenby o wiele lepiej wypadł. Bondy Brosnana prawie wykończyły tę serię i skierowały ja na filmową mieliznę.

ocenił(a) film na 5
Goro_Gondo

Co z tego, że temat zakończył się lata temu? Ty tu decydujesz kto ma ostatnie słowo? Nie, więc nie marudź. Brosnan przynajmniej jakoś wyglądał i miał poczucie humoru w przeciwieństwie do sztywniaka Craiga. Lubię go nawet za Casino Royale, ale pasuje do roli Bonda jak pięść do nosa.

ocenił(a) film na 8
Alfred_Hugecock

Oczywiście, że nie decyduję, ale nie wiem jaki jest sens odgrzebywać dyskusje zakończone jakiś czas temu, tym bardziej jak nie ma się do powiedzenia niczego ciekawego ani nowego. To nie wina Craiga, tylko scenariusza i konwencji nowych produkcji o 007. Już Bond Lazenby'ego był sztywniejszy, a i przy Daltonie próbowano tej postaci nadać jakichś "ludzkich" cech.

ocenił(a) film na 6
swiatek1989

Chyba Kuba sam w domu :P

ocenił(a) film na 5
swiatek1989

Dokładnie. Bond, Margaret w wieku emerytalnym i Gerwazy, co Bondów był klucznikiem zastawiają pułapki rodem z Kevina. Tak się załatwia sprawy bezpieczeństwa narodowego w UK:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones