bylem pewien ze w końcu pyknie ta czarnulkę a tu lipa :D choć kto wie co było przy tym goleniu.. :))
To nie zaskoczenie, bo Bond nigdy nie sypiał z Miss Moneypenny ( swoją asystentką), lecz jedynie z nią flirtował.
Nigdy z nią nie sypiał bo od Dr No do Zabójczego Widoku Miss Moneypenny była starszą od niego kobietą i nie aż taką atrakcyjną ,Od W Obliczu Śmierci Miss Moneypenny grała młoda inna kobieta ,żeby nie wydawać się atrakcyjną nosiła okulary i miała włosy w kitce .Jednak w Skyfall wszystko się zmieniło ,dostajemy ,młodą ,atrakcyjną ,nagrzaną ,o ciemnej karnacji skóry Panną Moneypenny .W sumie Bond mógł by ją stuknoć ...
Haha, no tak, mógłby, może i stuknął, tego do końca nie wiemy :) Ale raczej nie, bo przecież był z dziewczyną w Turcji i z Severine, czyli przelotne, jednorazowe sprawy. Gdyby przespał się z Moneypenny, to chyba utrudniłoby im profesjonalna współpracę. Idea jest raczej taka, że NIE "stuka" Moneypenny ale z nią flirtuje. Reszta pozostaje w wyobraźni/interpretacji widza.