PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=451244}
7,4 293 tys. ocen
7,4 10 1 293058
7,5 66 krytyków
Skyfall
powrót do forum filmu Skyfall

ostatnio pojawiły się pierwsze newsy dotyczące nowej odsłony sagi o agencie 007. na razie na pewno wiadomo tylko, że daniel craig i judi dench są bardzo za ponownym wprowadzeniem postaci q i moneypenny. daniel craig powiedział również, że nie chce dalej kontynuować historii z "casino royale" i "quantum of solace". uważa ją za zakończoną i chciałby skupić się na czymś zupełnie nowym, choć podkreśla, że można wykorzystać ciągle do końca nie odkrytą organizację quantum. pojawiła się również informacja, jakoby jedną z lokalizacji w nowym filmie miałby być nowy jork. jeśli chodzi o nowy tytuł to nikt jeszcze się nad nim ponoć nie zastanawiał. przypomnę jednak, że jeżeli skorzystano by z pozostałych tytułów ian'a fleming'a to wolne są jeszcze: "the property of a lady", "risico", "the hildebrand rarity" i "007 in new york". aha, david arnold wyjawił, że jako twórcę nowego utworu, chętnie widziałby zespół the killers.

jeśli chodzi o plotki to wypłynęło pierwsze nazwisko jeżeli chodzi o reżysera części 23. miałby nim zostać danny boyle (m. in. "trainspotting", slumdog millionaire"). informacja okazała się jednak być zupełnie wyssaną z palca. boyle podkreślił, że jest fanem serii, ale nie jest zainteresowany reżyserią. pojawiły się także pierwsze nazwiska nowej dziewczyny bonda. pierwsze to pinto, freida pinto. ekipa castingowa przyznała, że zwróciła na nią uwagę już przy pracach nad "quantum of solace" ale była wtedy jeszcze zbyt młoda. teraz nikt nie potwierdza, ale też nie zaprzecza. druga jest jennifer aniston. przyznała, że jest wielką fanką james'a bond'a i chętnie wcieliłaby się w postać jego dziewczyny. miałaby jednak wystąpić jako to druga (w filmach występują zazwyczaj dwie albo trzy dziewczyny, z których najczęściej tylko jedna dożywa do końca:) ekipa eon wyraziła ponoć swoje zainteresowanie, wspominając, że jennifer była by jedną z "established actresses" (starszych aktorek z pewną reputacją) jak na przykład teri hatcher.

na razie to chyba wszystko. jeżeli pojawi się coś nowego i ciekawego to skrobnę.

Roger88

wiadomo już praktycznie na 100% że bond23 ukaże się dopiero w 2011 roku. broccoli i wilson będą "po drodze" robić inny film dlatego bond został przesunięty z 2010 o rok.

użytkownik usunięty
Roger88

mnie najbardziej interesuje ten Pan
http://screenmusings.org/CasinoRoyale/pages/CR_0634.htm

odnosze wrażenie że to moze być nowy Q
jest na tyle młody aby przetrwać pewnie ze 30 lat i kilka filmów z Bondem, przypomina spokojnego dziadka w okolicach 40stki
narazie nie wiadomo kto zagra role Q, ale ten zabieg z tym chipem to moze byc przykrywka dla nowego bohatera czyz nie? :-)

chyba raczej nie:) to musi być ktoś bardzo charakterystyczny a ten ziomek wygląda, z całym szacunkiem dla niego, jak taki wujek edek to polewa u cioci na imieninach:)

użytkownik usunięty
Roger88

ale tamten Q był charakterystyczny tylko przez to że wystąpił w kilkunastu filmach i to wszystko, też był miły, usmiechnięty, i tez był troszke jak Edek, dziadek Edek ;)

W roli Q wolałbym jednak Johna Cleese. W "The World is not Enough" i "Die Another Day" całkiem dobrze udawało mu się zastępować Desmonda Llewelyna.

użytkownik usunięty
Gilu

Komik w roli "gadżeciarza"? To jest dobre może dla anglików i pewnie też nie dla wszystkich ale nie dla fanów reszty swiata. Może to i ukłon dla angielskiej sfery filmowej ale dla innych fanów - profanacja! Z czego był znany Desmond Llewelyn przed występami w Bondzie? Z aktorstwa. A z czego jest znany John Cleese? Z karykatury wlasnej osoby! To jak może taka osoba zagrać w tak prestiżowej (i na dzien dzisiejszy chyba nie przesadze mówiąc że juz historycznej) roli jaką jest Q w Bondzie? I moze kredyt bedzie reklamował?! Heh. Jakby wystapił Jaś Fasola albo Benny Hill, może co niektórzy angole którzy mają zwałe byliby zadowoleni ale nie sądzie że wszyscy, może ci co traktują ten film z lekkim przymrozeniem oka. John Clees jest znanym komikiem jak Bogdan Smolen czy Zenon Laskowik w Polsce wiesz o co mi chodzi... To troszke nie wypada obsadzać gościa który może i ma znajomosci i wtyki i jakąs tam pozycje społeczną, w takiej roli. Strzelam że pewnie duża rzesza fanów oburzyła się faktem że Q zagrał ktoś kto robi z siebie na co dzien idiote. I to jeszcze taki idiota z poprzedniej dekady. Mysle że to że Q zastapił John Cleese to tylko i wyłącznie wynik jego znajomosci w branży. Gościu wygląda jak z polskiej komuny albo prl-u, gagi ma tak żałosne że pewnie już nie ruszają ludzi w domach starców, ledwo pasował do Bonda gdzie zagrał Brosnan a gdzie mu do współczesnego Bonda, jakiego lansuje Craig? On w roli Q to porażka na całej linii i wstyd dla producentów.

Na pewno masz rację w paru kwestiach. Ale rola Q jest właśnie rolą komediową, Q powinien w świetny sposób powiedzieć Bondowi, żeby nie ruszał tego, żeby nie uszkodził tamtego z typowym brytyjskim poszuciem humoru. I jako następca Llewelyna Cleese świetnie się sprawdził. Poza tym powiedz, kogo byś najchętniej widział w tej roli. A porównanie do Atkinsona niestety nie bardzo wyszło, bo on był po prostu beznadziejny i niepotrzebny w "Neve say never again".

użytkownik usunięty
Gilu

kogo bym widział? Napewno nie komika. Komicy mają to do siebie że są już przeżarci. Swój naturalny uśmiech gdzieś już zatracili, jakby swoje już wyśmiali, nie wiem jak to do konca powiedziec. Myśle że kazdy aktor jest w stanie dobrze opowiedziec kawał jesli dobrze odegra swoją role. Myśle że powinien to być aktor, nie komik, ani satyryk, napewno aktor. Aby to było z typowym brytyjskim poczuciem humoru hmmm myśle że ktoś z brytyjskich aktorów ale pod żadnym pozorem komik, aktor aktor i jeszcze raz aktor. Nie mam swojego kandydata. Nie znam brytyjskich aktorów. Sądze że aktor wie jak zagrać swoją role i rola Q napewno odegra lepiej niż satyryk który na co dzień robi z siebie tylko zwarjaciałego starego idiote. Ktoś kto jest już obyty z aktorstwem ale świeży jak tamten Q. Na tle polskich aktorów - dla przykładu - ktoś kto gra role dziadka. Taki ksiądz z telenoweli lepiej zagralby Q niż zepsuty stary komik.

"A z czego jest znany John Cleese? Z karykatury wlasnej osoby!", "John Clees jest znanym komikiem jak Bogdan Smolen czy Zenon Laskowik w Polsce", "Gościu wygląda jak z polskiej komuny albo prl-u, gagi ma tak żałosne że pewnie już nie ruszają ludzi w domach starców"

Nie wiem czy jestes po prostu aroganckim dzieciakiem wychowanym na poznym MTV czy nie masz pojecia kim jest Jonn Cleese? To co napisales, a ja przytoczylem, to jeden wielki belkot swiadczacy o tym ze Cleese'a widziales chyba przypadkiem w jednym skeczu Monty Pythona. A porownaniem go do Smolenia i Laskowika to juz strzal w stope.

Roger88

ostatnio pojawiły się jakieś ploty o tym że dziewczynę bonda ma grać jakaś joanna "wogóleniewiadomoktoto" ignaszewska. nie róbcie niepotrzebnie szumu bo to bzdura na kołach.

Roger88

craig zdradził ostatnio, że zdjęcia do bonda 23 mają rozpocząć się pod koniec 2010.

Roger88

craig potwierdził to co zdradził:) bond 23 będzie kręcony pod koniec 2010, w kinach będzie w 2011.

Roger88

Chyba ich po****doliło... Dopiero za rok chcą zacząć kręcić? Zamiast zachować dwuletnią ciągłość, robią jakieś sranie w banie, a to oznacza że nowy Bond dopiero za 2 lata :/

Roger88

wszystko wskazuje na to, że reżyserem bonda23 zostanie mark mendes (m. in. "american beauty"), póki co zatrudniony w roli konsultanta. pojawiły się również plotki jakoby produkcja przeciągała się ze względu na rozmowy na temat realizacji filmu w 3d. "avatar" chyba zbyt mocno rozluźnił wyobraźnię ludzi w "the sun". problemy z terminami wynikają z trudności finansowych studia mgm i negocjacji z potencjalnymi kupcami. jeśli chodzi o obsadę i fabułę wciąż nic nowego nie wiadomo.

Roger88

poprawka: nie mark mendes tylko sam mendes (pomylił mi się z kimś innym:)

ocenił(a) film na 7
Roger88

Craig nadawałby się do roli przysłowiowego "geniusza zła" bo jako 007 jest kiepściutki.

dudek1520

dude, a niby jak to się trzyma tematu? urwałeś się z onetu? jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia w tym temacie to załóż sobie własny.

Roger88

jak już pewnie większość zdążyła przeczytać, kandydatką do obsadzenie roli "tego złego" w bondzie 23 została rachel wiesz. miałaby być szefową organizacji quantum. sama przyznała że bardzo ją to cieszy itd. jak wiadomo produkcja jest jednak wstrzymana z powodu problemów finansowy studia mgm i poszukiwań kupca.

a drugi news (mocna plotka;) podany przez jakiś tam angielski tabloid, jest taki że nie kto inny jak lady gaga ma zaśpiewać utwór do nowego bonda;)

Roger88

Czytałam, że nowy Bond ma mieć tytuł " The property of a lady".
http://www.007james.com/news/bond-23-in-production/
To jest oficjalna strona, więc, chyba nie kłamią.

ocenił(a) film na 8
Aga95_fw

Nie, to nie jest oficjalna strona. Cytuję z podstrony 'terms of use':
"Disclaimer: www.007james.com is an unofficial fan site and is in no way affiliated with Danjaq LLC, United Artists Corporation, Sony Pictures, www.007.com or www.jamesbond.com."
http://www.007james.com/site/terms.php

Roger88

Wydaje mi się, że to seria tak kultowa, że nikt nie pozwoli na to aby gwiazdka jednego sezonu, jaką jest zGaga, robiła (nie tworzyła, bo tworzy się dzieła, a papkę dla mas robi ;)) muzykę ;)

ola2523

no jasna sprawa, wiadomo że to bzdura;) ale nawet elton john rzucił że chętnie zaśpiewałby z nią w duecie do nowego bonda;D a co do tytułu to pewnie jeden z trzech: "the property of a lady", "risico" i "the hildebrand rarity", tylko te trzy pozostały z oryginalnych książek i opowiadań fleminga.

Roger88

Myślę że to Chris Cornell powinien się zająć nagrywaniem piosenek do filmów z Bondem i to już w sumie na stałe bo " You Know My Name " wyszło my doskonale, utwór chyba najbardziej " bondowski " ze wszystkich poprzednich. " You Know My Name " bardzo dobrze wypadło przy Casino Royale, miażdzy piosenkę z Quantum of Solace.

Co do Q - pojawił się już w obu filmach z Craigiem trzeba się tylko dobrze przypatrzeć :P Nie nazwali go otwarcie Q i aktor też mało ( albo w ogóle nie ) znany ale jest. Pojawia się w scenach w siedzibie MI6. W Casino Royale pojawia się kiedy James został otruty - to ten lekko siwiejący koleś który wrzeszczy żeby Bond uruchomił defiblyrator, potem mówi Bondowi żeby jechał do szpitala. W Quantum pojawia się na samym początku gdzie opowiada M o znaczonych banknotach ( koleś w jasno - szarej marynarce ). Widać że nie będzie zajmować się tylko sprawami technicznymi ale i analizą danych ale to wychodzi na plus dla filmu.

Hannibal_Lecter_4

jeśli chodzi o piosenkę to z nowych wykonawców brytyjskich adele a ze starszych texas/sharleen spiteri. a q dla mnie powinien zagrac bill nighy.

Roger88

maly update na temat obsady. daniel craig, judi dench i sam mednes jako rezyser to juz 100% pewniacy. ostatni wyciek to propozycja dla javiera bardema. mialby zagrac glownego przeciwnika bonda.

ocenił(a) film na 10
Roger88

Witam Wszystkich Fanów !

Zapraszam do śledzenia aktualizowanych ( w końcu ! ;) newsów na stronie
http://jamesbond.com.pl

i nowej, facebookowej odsłony:
http://www.facebook.com/pages/jamesbondcompl/107239206019129

Roger88

Najnowsze wiesci to pogłoski, ze role czarnego charakteru w tym Bondzie zaproponowano Anthony Hopkinsowi. Nie jest jasne, czy obok wzmiankowanego Bardema. Mówi sie tez w tym kontekscie o roli stałego antagonisty Bonda w rodzaju Blofelda.

ocenił(a) film na 10
agur

Mnie osobiście brakuje czarnego charakteru w stylu właśnie Blofelda. Ogarniętego wizją opanowania świata na wszelkie możliwe sposoby...Być może Hopkins (jeśli zagra) okaże się głównym bossen organizacji Quantum o której była mowa w poprzednich 2 filmach...
To napewno byłby w pewnym sensie powrót do klasyki...klasyka w nowym wydaniu.
No i ciekawie napewno byłoby znów zobaczyć jako główne siedziby tych "terrorystów" jakieś wymyślne bazy podwodne, lub ukryte w skałach :)

ocenił(a) film na 9
frantic84

albo stacja kosmiczna jak w Moonraker'ze ;)