Dlaczego nie potraficie uwierzyć w to, że był tam zamach? Przecież po Rosjanach można się wszystkiego spodziewać. Patrzcie Katyń lub 17 wrzesień 1939. Przez lata była ukrywana prawda o tych wydarzeniach.
Tak to sobie właśnie wymyślił Macierewicz.Zamordowali w Katyniu to dlaczego mieliby tego nie zrobić w Smoleńsku 70 lat później .Tylko po co mieli by to robic ? No po co ?
Prawda o Katyniu i 17 wrzesnia ukrywana byla w celach propagandowych .Teraz prawda ukrywana jest dlatego ze jest dla niektórych zbyt bolesna .I zamiast prawdy dostajemy kolejna propagandę w pod tytułem Smoleńsk
Dla Putina i Tuska Kaczyński był niewygodny. Dla Putina w kwestii Gruzji, a dla Tuska, bo prezydent nie podpisywał ustaw, które uważał za niestosowne.
Tak, tak, niewygodny Kaczyński, który za pół roku miał zakończyć swoją ujową prezydenturę. Kolejny mit o wielkości tego człowieka.
Kaczyński był niewygodny?? a co był takim wielkim patriotom ??był kiepskim prezydentem tak samo jak kiepskim działaczem opozycji w stanie wojennym.
Ludzie to myślą, że Lech Kaczyński był jakimś zagrożeniem dla Rosji. A prawda jest taka, że jeśli tak mówią to nie mają pojęcia o światowej polityce. Putinowi taką Polską to nie chciało by się rąk brudzić bo nie miał w tym żadnego interesu. Rosja gdyby chciała nam zaszkodzić to np. podniosła by nam ceny gazu, wprowadziła ze 2 jakieś embarga i zakazała wjazdu naszym przewoźnikom do Rosji i nas nie ma. A gdyby już chcieli przeprowadzić zamach na naszego "nieustraszonego" prezydenta to zestrzelili by samolot już nad Gruzją gdzie chciał lądować mimo regularnych walk i obecności 3 innych prezydentów na pokładzie, dobrze że Pietruczuk miał jaja i olał jego zachcianki i poleciał tam gdzie miał lądować czyli w Azerbejdżanie za co później został nazwany z mównicy sejmowej przez Gosiewskiego tchórzem (ale jak wiem karma zawsze wraca), a Pan Karski z PiS-u złożył doniesieni do prokuratury na majora Pietruczuka. Chciałbym się zapytać, dlaczego dalej nie jest ujawniona treść rozmowy między braćmi chwilę przed wypadkiem (myślę, że ta rozmowa by wiele wyjaśniła) a sprawa druga dlaczego mimo tego, że PiS jest już rok przy władzy to dalej nie ma wraku w Polsce a śledztwo nie posunęło się nawet na centymetr do przodu. A na koniec chciałbym tylko zaśmiać się twarz wszystkim tym którzy mówili mi, że PiS nie wykorzystuję katastrofy smoleńskiej do walki politycznej. Mamy teraz aferę z helikopterami i tym, że Macierewicz ma powiązania z amerykańskimi lobbystami, więc co robi Macierewicz ... przekazuję do mediów rewelacje, że doszło do rozmowy Tuska z Putinem zaraz po katastrofie tylko, że nagranie dostępne było w sieci od paru lat.
Już abstrahując od walki na polskim poletku politycznym, tak na logikę, jakie korzyści mógł osiągnąć Tusk czy Putin robiąc zamach? Nic im to nie dało, wzrosła tylko nienawiść do Rosji, odwróciliśmy się na zachód, Tusk przegrał wybory. Jedyne co to podział Polski. Rozumiem, że był niewygodny, ale ilu jest bardziej znaczących, niewygodnych Putinowi polityków na świecie? Czy Jarosław nie jest bardziej niewygodny? Kiedy tylko mógł, Lecz Kaczyński był stanowczym politykiem, ale nie był jakimś potwornym zagrożeniem dla Rosji. Patrząc z boku, zamach się nie kalkuluje, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Może są jakieś ukryte fakty, ale PiS i tak przegrałby wtedy wybory, i tak Tusk doszedłby do władzy, i tak nic się nie zmieniło na arenie międzynarodowej. Ale mówię z pozycji człowieka, który politykę omija raczej łukiem, bo wiadomo co się dzieje.
bo łatwiej jest kontrolować podziały w Polsce mając wrak u siebie niz opłacać ludzi, którzy będą w internecie nakręcać spiralę nienawiści między Polakami. Trzeba być szalenie krótkowzrocznym, żeby tego nie widzieć.
To raczej Polacy nie kwapią się ze sprowadzeniem go do kraju .Poprzednicy uznali ze skoro przyczyny katastrofy zostały wyjaśnione to wrak im do szczęścia niepotrzebny .Obecna władza boi się ze sprowadzenie wraku obali w pyl wersję Macierewicza o zamachu .Więc lepiej dalej snuć teorie niż starać się udowodnić swoja wersje .Taka jest prawda
Ale wszystko wskazuje na to, że nawet PiS wycofuje się z tezy o "wybuchu".
Chociaż nie wiem, na ile wiarygodny jest Cezary Gmyz, to wypowiedź prawicowego dziennikarza, w TVP Info, że zostaną zmienione zarzuty wobec kontrolerów na umyślne doprowadzenie do katastrofy, zaprzecza przecież wszystkiemu co do tej pory mówił Macierewicz i jego komisja.
Umyślne ? Nie wierzę.Prowadzili na lotnisku ociemniałych pilotów czy co ? Choćby i wydali zgodę na lądowanie to zdrowy ludzki rozsądek podpowiadal ze lądowanie w tak ekstremalnych warunkach i to na kiepskim lotnisku jest równoznaczne z samobójstwem ?
Źle mnie zrozumiałeś.
To jasne, że kontrolerzy nie ponoszą winy (tak wynika z zapisów rozmowy), a piloci mają swój własny rozsądek.
Chodziło mi wyłącznie o to, że nawet PiS wycofuje się z tezy "wybuchu" i szuka innych przyczyn, żeby jakoś tą sprawę ciągnąć dalej.
Robią z niego taką nieumiejętną pierdołę a za chwilę mocarza co trzęsie całym światem. Mogliby się zdecydować.
Skoro Niemcy mogli rozpętać dwie wojny światowe to jaki byłby dla nich problem usunąć prezydena który jawnie okazywał niechęć do Niemców.I możemy się tak licytować w nieskończoność
Leżysz i kwiczysz.
Nawet kaczka nie wierzy w zamach ale podsyca te brednie, bo łatwiej mu przez to sterować ciemnotą.
Żeby zrobić zamach, trzeba mieć MOTYW. Putin nie miał żadnego interesu w zabiciu nic nieznaczącego prezydenta, który nie miał szans na reelekcję.
No i przy tej okazji zabiłby 95 osób i zwrócił uwagę świata na Katyń - przecież to absurd.
Tylko po co? O Rosjanach, można mówić wiele, ale nie atakują "bo tak". Polski prezydent, jest dla nich tak groźny, jak kamyk, przeciwko bombie atomowej.
Ponieważ tu się nie liczy wiara, tylko fakty? PiS rządzi już prawie rok i na razie nie przedstawili ŻADNYCH dowodów na zamach, a jedyne co zrobili to film propagandowy. To daje do myślenia...
Dobrze, że piszesz o faktach. Szkoda, że się ich nie trzymasz. 'Smoleńsk' jest filmem pana Krauzego i spółki producenckiej, a nie PiS. I nie jest filmem propagandowym, a ściśle opartym na faktach. Co się zaś tyczy zamachu - są poszlaki znane publicznie od kilku lat.
Nie widzę przypadku w tym, że ten film wyszedł pół roku po tym, jaki PiS objął władzę... Ale nawet jeżeli była to 100% niezależna produkcja, to i tak Jarosław Kaczyński publicznie oświadczył, że ten film pokazuje prawdę.
Mówisz, że jest to film ściśle oparty na faktach... Ciekawe tylko, że nikt jeszcze nie podał do wiadomości publicznej tych faktów. O ile wiem, oficjalna wersja wciąż jest taka, że wybuchów na pokładzie nie było.
Film nie jest oparty na faktach tylko na kłamstwach. Przykładowo kłamstwem filmowym jest to, że polski operator, który pierwszy był na miejscu wypadku zmarł. W rzeczywistości nadal jest on wśród żywych. Film jest jak najbardziej propagandowy robiony wg wytycznych polityki prowadzonej przez PiS. Nie rozmijasz się z prawdą twierdząc, że to PiS zrobił film propagandowy. Przecież, to z powodu prezesa PiS-u zrezygnowano z premiery w dniu 15 kwietnia i wprowadzono poprawki zgodnie z jego wytycznymi. Na pokazie przedpremierowym Kaczyński niezadowolony wyszedł z seansu.
A oprócz wyjętego z kontekstu zdania o fotoreporterze potrafisz wykazać jakiś fałsz? Czy tak tylko łazisz i smęcisz?
Film ma 2 h. Ty się przyczepiłeś 10 sekund, nie rozumiejąc ich kontekstu. Co z resztą filmu?
Jaka jest reszta filmu potwierdzają recenzje wyłuskujące jego mankamenty.
krzych66 w odpowiedzi na post: Krzys11991 napisał:
"I nie jest filmem propagandowym, a ściśle opartym na faktach."
Przepraszam, że wytykam, iż nie ma Pan zwyczaju pisać prawdy. Złodzieja, jeżeli będą wymagać tego względy propagandowe też będzie Pan bronił przedstawiając jako uczciwego człowieka, bo tylko raz okradł bank, a przez większość swojego życia nie kradł.
Czyli nie potrafisz wykazać fałszu ani propagandy. Czyli po prostu oczerniasz mnie i twórców filmu.
Życzę dobrego samopoczucia przy patrzeniu w lustro.
Czyli za każdym razem wytykam Ci mijanie się z prawdą (co zrobiłem przed chwilą i znowu to ignorujesz). Inni użytkownicy filmwebu są bardziej dosadni i nazywają Cię kłamcą.
Życzę dobrego samopoczucia przy patrzeniu w lustro.
Umknęła Twojej uwadze data rozpoczęcia prac nad filmem. W 2013 PiS nie mógł wydawać takiego filmu, choćby pękł... a nawet jeszcze teraz niektórzy twórcy filmu są szykanowani...
Co do faktów... jakoś dziwnym trafem mnie ten film nie zaskoczył niczym nowym. Może z wyjątkiem 'nożyc Golicyna '. O reszcie wiedziałem wcześniej, a nie byłem osobą szczególnie dobrze poinformowaną. Wszystko jest znane publicznie od dawna, trzeba tylko chwilę poszukać.
Umknęło Twojej uwadze to, że PiS dochodzi do władzy i tydzień później nagle znajduje się 5 mln brakujących złotych na ukończenie filmu. Więc produkcja filmu była bardzo zależna od PiS-u.
Ponownie kolejny raz przepraszam Pana, że znowu wytykam Panu niesłusznie zaprzeczanie współrozmówcy.
Spróbowałem sprawdzenia Twoich rewelacji.
Zaprzysiężenie rządu Beaty Szydło było 16.11.2015.
Informacja TVN o znalezieniu 5 mln zł. na "Smoleńsk" jest z 20.11.2015, jednakże nie wiadomo, kiedy pieniądze znaleziono.
Otóż wg twojej narracji jeszcze ministrowie nie zasiedli za biurkami, jeszcze nie zatrudnili sekretarek, jeszcze nie zorganizowali pracy z najbliższymi podwładnymi, a... już zmusili kogosia do dania 5 mln zł na film.
To się mój drogi kupy nie trzyma.
Weź swoje kłamstwa publikuj gdzie indziej.
Ponownie kolejny raz przepraszam Pana, że znowu wytykam Panu niesłusznie zaprzeczanie współrozmówcy.
Czas otrzymania pieniędzy wyznacza podanie tej informacji przez Fundację Smoleńsk 2012. Krzys11991 napisał, że nie widzi przypadku w tym, że ten film wyszedł pół roku po tym, jaki PiS objął władzę. Ty mu na to, że w 2013 PiS nie mógł wydawać takiego filmu, choćby pękł... Co mają wspólnego początkowe problemy z finansowaniem filmu, które minęły jak PiS doszedł do władzy. To się mój drogi kupy nie trzyma.
Weź swoją kłamliwą propagandę publikuj gdzie indziej.
To mają wspólnego, że kiedy PiS doszedł do władzy, to znaczna część filmu była już gotowa. Obaj z Krzysiem próbujecie zaś pisać tak, jakby to PiS po dojściu do władzy próbował zrobić sobie film propagandowy. Ja wiem, że obaj nie widzicie bzdury w swoim rozumowaniu, bo nie chcecie.
Przeprosiny możesz sobie włożyć tam, gdzie wiesz a ja rozumiem. Uczciwy człowiek przeprasza, gdy poznał swój błąd. A szkody wyrządzone stara się naprawić.
Znowu skłania mnie Pan, abym przeprosił Pana, że znowu wytykam Panu niesłuszne zaprzeczanie współrozmówcy.
Kiedy PiS doszedł do władzy, to dzięki temu pojawiła się możliwość, aby szybko skończyć film. Piszę podobnie z Krzysiem, ponieważ oboje widzimy prawdę taką jaka jest (i nie tylko my). Film jest jest jak najbardziej propagandowy. Jest on robiony zgodnie z propagandowymi wskazówkami samego Pana Prezesa i aby je uwzględnić trzeba było nawet przesunąć premierę.
To widzę, że nie masz zamiaru postępować jak uczciwy człowiek.
Dlaczego nie możesz uwierzyć w to, że ziemia jest płaska? Przecież jakby była okrągła, to byś się sturlał i z niej spadł.