Oby...a co niby Pokłosie miałoby startować ? Pewnie bardziej by się w Usraelu podobało...
Pokłosie było żenujące...a piszę to jako wieloletni, oddany fan Pasikowskiego - kochałem tego reżysera za Psy 1,2, Krolla, Słodko gorzki, nawet za Sammum czy Demony wojny - Glina to dla mnie serialowy majstersztyk...Niestety Pokłosie to paskudny paszkwil, niemający nic wspólnego z historią i rzeczywistością - to plucie na własny naród...tak nie było - owszem byli szmalcownicy, masowych mordów na Żydach w wydaniu polskim po prostu nie było, podobnie jak nie było "polskich obozów zagłady"...Przykrym jest fakt że obecnie wybiela się Niemców, Żydzi wręcz się do nich liżą - winę za wojenne bestialstwa próbuje się zrzucić na Polaków
P.S. piszę to jako osoba, której dziadek przechowywał dwie rodziny żydowskie w piwnicy pod stodołą, narażając na śmierć własną rodzinę, dlatego po prostu takie film jak Pokłosie osobiście mnie bolą
Zdarzały się masowe mordy polaków na żydach, to była wojna i nikt nie jest święty, w sumie to dobrze że nie boimy się do tego przyznać jak. Ale wracając, pokłosie było lepsze aktorsko, dialogowo i klimatycznie czemu nie zaprzeczysz.
"P.S. piszę to jako osoba, której dziadek przechowywał dwie rodziny żydowskie w piwnicy pod stodołą, narażając na śmierć własną rodzinę, dlatego po prostu takie film jak Pokłosie osobiście mnie bolą"
No to twój dziadek był wielkim człowiekiem, szacun ode mnie i to wielki, ale wiesz, były i przeciwieństwa, ludzie (a raczej zwierzęta) "sprzedający" nie tylko żydów ale też "swoich" (Polaków). No i dochodziło do masowych mordów (ale rzadko).
Nie wypowiem się na temat Smoleńska - bo filmu nie oglądałem - obejrzę jak pojawi się w tzw. sieciowym obiegu - jeśli będzie dobry - kupię DVD - zawsze tak robię - jestem "uczciwym złodziejem" - filmy kolekcjonuję od lat - 4 ściany założone filmami DVD'BD - ponad dwa tysiące oryginalnych wydań - niektóre tytuły kupiłem z 3-4 razy z racji wydań kolekcjonerskich - do kina nie chadzam bo nie mam możliwości technicznych - dziecko praca etc.
PRAWDA o "katastrofie smoleńskiej" jest tak brutalna, że nie jest do przyjęcia i zaakceptowania dla większości Polaków. Dlatego nigdy jej nie poznamy bo nie jesteśmy narodem na tyle otwartym aby to zrozumieć. To smutne ale bardzo prawdziwe. Kto chce wiedzieć niech szuka "Krzysztof Cierpisz".