"Dziesiątki" też...

ale 1-dynkę uzasadnia drewniana gra aktorska, kiepski scenariusz, niespecjalne zdjęcia, oglądanie boli i jeszcze dobija film podtekst polityczny fałszujący rzeczywistość.
10-tka natomiast przy tak zrealizowanej produkcji świadczy o zaślepieniu emocjami politycznymi.

Mnie akurat tego tłumaczyć nie trzeba...

"Można w te teorię wierzyć lub nie ale to jest film który powinien być oceniany za grę aktorską, fabułę, zdjęcia, etc. "

To za co mając skalę dziesięcio gwiazdkową powinno się oceniać film? To chyba najbardziej żałosne zdanie jakie tu kiedykolwiek czytałem.

a czemu 2 ?

Czy oby za twoją oceną nie stoją również poglądy polityczne i brak dostępu to innych informacji? Kto by nie nakręcił tego filmu to i tak wg ciebie zrobił to ewidentnie na zlecenie. Wg mnie film nie zasługuje na 2 ale i też nie zasługuje na 10.

Zanim przejdę dalej, przytoczę mój poprzedni post, gdyż jego treść przyda się dalej:
"To za co mając skalę dziesięcio gwiazdkową powinno się oceniać film? To chyba najbardziej żałosne zdanie jakie tu kiedykolwiek czytałem."



Czemu 2? Słaba gra aktorska, jeden aktor grający Kaczora coś próbował, Fido była chyba najgorszym drewnem od dawna jakie w filmie widziałem, a uwierz widziałem sporo słabych filmów, słaby scenariusz i słabe zdjęcia, ciężko żeby film jakkolwiek zaciekawił, męczący i dłużący się bez powodu. Nie, za moją oceną nie stoją poglądy polityczną. I powiem Ci coś, po pierwsze film nie powinie powstać bo jak widać za wcześnie

A i mnie to ciekawi, jedziesz jednym argumentem podtrzymującym twoją opinię, brzmi on: "Czy oby za twoją oceną nie stoją również poglądy polityczne?" Sam wystawiasz 10 o której potem piszesz że "też nie zasługuje" na taką ocenę, więc czym ona u ciebie jest poparta.

Jeszcze wracając do jednego cytatu "Można w te teorię wierzyć lub nie ale to jest film który powinien być oceniany za grę aktorską, fabułę", i znowu kilka słów potem piszesz "A wydaje mi się, że ocena naszpikowana jest emocjami politycznymi", no więc znowu wychodzi że oceniłeś ten film na podstawie emocji politycznych po których jedziesz i o które się czepiasz innych, mimo że np. taki ja ani razu o polityce do tego postu nie wspomniał. Chłopie to tak jakbyś zarzekał się że woda w szklance jest zatruta a co chwilę byś z niej pił. I proszę Cię, nie kłóć się że tak nie jest bo to widać na pierwszy rzut oka :P

Poza tym, czy ja coś wspomniałem o reżyserze, no nie przypominam sobie i nie widzę bo mam poprzedni post przed oczami więc po co to zdanie? "Kto by nie nakręcił tego filmu to i tak wg ciebie zrobił to ewidentnie na zlecenie." Możliwe że sobie mnie z kimś pomyliłeś, co do samego Antoniego Krauze, wcześniej nakręcił Czarny Czwartek i z tego co pamiętam był to film niezły, nie był jakiś nie wiadomo jak dobry ale dało się oglądnąć, sam mu chyba dałem 6,5 w komentarzu do filmu. tam wyszło tu nie, zwalam to na aktorów i ssący scenariusz.

Podsumowując tą moją litanię, twoje posty poza tym w którym pytasz mnie o powód wystawienia oceny 2 w dalszym ciągu nie mają sensu i budzą politowanie. Pozdro!

Wykluczając poglądy polityczne, to uważam że film był dość słaby pod względem gry aktorskiej. Główna aktorka była wręcz denerwująca, a Kaczyński był przedstawiony nieprzekonująco. Reszta aktorów jakoś bardzo nie raziła, ale się nie wykazali. Poza tym, przez pół filmu słyszałem tą samą muzykę, która też nie była jakaś świetna, a po obejrzeniu byłem trochę znudzony. Pozdrawiam. :)

...