Czemu temat rozbicia samolotu 10 kwietnia 2010 budzi u Was takie emocje? Oczekuję
ciekawszych odpowiedzi niż "bo to psychiczni", "żygam już tym" i tym podobnych.
W przypadku kibiców piłki nożnej rozumiem, że kibice przeciwnych, chociaż obiektywnie równych
drużyn mogą darzyć się nienawiścią z powodu tzw. fanatyzmu.
Jestem ciekaw co Wam każe tak ostro reagować w sprawie, która Was bezpośrednio nie dotyczy.
Zwyczajne POpisywanie się, nuda, udawanie "ekspertów" itd. Debile śmieją się ze strzałów, no a co to niby jest na tym pierwszym amatorskim filmie ze Smoleńska? Jeśli nie słyszą strzałów, to czemu nie wybiorą się do laryngologa? Pozamieniane ciała - oczywiście to wg nich "choroba psychiczna". Niemieckie i angielskie media sugerują o zamachu - to co, też "pisowskie media" i też "schizofrenicy"? Większą nienawiścią i agresją pałają właśnie ci, którzy strasznie uparcie zaprzeczają zamachowi. Jakoś szybko zapomnieli o ich miłościwej GW ogłaszającej o pijanym Błasiku, debeściakach, naciskach, czterech próbach lądowania itd. Jakoś dla nich ostatnia seria samobójstw osób związanych z katastrofą smoleńską to temat tabu, nic o tym nie mówią, tylko rzucają puste inwektywy "jesteście chorzy psychicznie, nienormalni, debile, kretyni, schizofrenicy" itd. Dla nich mówienie o zamachu to choroba psychiczna i bycie nienormalnym, ale tacy jak Grodzka i ucinanie sobie penisa i przyszywanie cycków to już jest jak najbardziej normalne? Ich autorytet Stefan Niesiołowski - zdrowy, spokojny, miłościwy człowiek. No wszędzie są fotomontaże z jego rzekomą agresją i wulgarnym zachowaniem. Amerykańscy naukowcy potwierdzający dwa wybuchy na pokładzie to też dla nich "ludzie z pisu" i "psychopaci"?
Dziękuję za odpowiedź, ale cholera... ja to już wszystko wiem! To nie do Ciebie było skierowane to pytanie ;-)
Nienawiść to za mocne słowo, normalni ludzie po prostu odczuwają już nie tylko rozbawienie, ale i lekkie znudzenie waszymi wiecznymi orgazmami i bólem dupki wywołanym emocjami związanymi ze zgładzeniem naszego Prezydenta Tysiąclecia, bohaterskiego zbawcy Gruzji i Polski przez niecnego Putina, Tuska, gejów, żydów, sztuczną mgłę i wielki magnes. To tak, jakbyście od trzech lat serwowali ten sam dowcip i płakali, że już nikt się nie śmieje.
Zapomniałeś o tym jak "fachowcy" pana Antoniego twierdzili że była to bomba próżniowa a obecnie z takiej bomby skończyło się na trotylu. Z nie długo skończy się że był to czarny proch.
Ale właśnie sam napisałeś rozbicia samolotu. A te emocje wzbudzają tylko skrajne emocje u fanatyków danej partii czy to PO czy PIS. Resztą czyli nawet zwolennicy tych czy innych partii ma normalne podejście, jeśli wierzą w którąś z opcji starają się wypowiadać normalnie lub w ogóle. Dla tego przykład z kibicami fanatykami jest dobry bo w tej sprawie jest podobnie.