PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9641}

Sok z żuka

Beetle Juice
7,2 178 834
oceny
7,2 10 1 178834
7,8 29
ocen krytyków
Sok z żuka
powrót do forum filmu Sok z żuka

10/10

ocenił(a) film na 10

To jest jeden z tych filmów, o których moja ciocia lubi mawiać, że mają ręce i nogi. Czyli jest taki kompletny. Świetna historia, genialnie to wszystko wygląda, ta poczekalnia trupów itp. Jak zwykle ten wspaniały klimacik Tima Burtona:) Aktorzy też dobrze dobrani: mroczna Winona, ładniutka i milutka Geena no i Michael Keaton, chociaż Catherine O'Hara też mi tam pasowała:) Mnie się naprawdę podobało i nie będę próbowała się czegokolwiek czepiać, bo nie ma w sumie czego:) Nadal lubię czasami obejrzeć jeszcze raz ten film..

ocenił(a) film na 4
aquashe

Tak jak Tobie wszystko się podobało, tak ja uważam, że to jest najgorszy
film, jaki (cudem chyba) obejrzałem do końca i jak tylko sobie przypomnę,
kto mi go polecił, to gołymi rękami zapie..dolę. Zabiję po prostu.
Jedyny jasny punkt tego "dzieła" to Michael Keaton, którzy trzyma klasę na
niesamowitym poziomie, reszta (cała, absolutnie cała reszta) to po prostu
dno na maksa. Czyli na poziomie Burtona.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
Mayne

Ten tekst "...dno na maksa. Czyli na poziomie Burtona." świadczy o tym, że po prostu nie lubisz tego gatunku. Bo Burton to wrecz odrębny gatunek. Ile razy mówi się o czymś "w Burtonowskim stylu". To jest ok. Chyba nie da się lubić wszystkiego:)Tak samo ja nie lubię "Kill Billa", nie rozumiem czemu ludzie go tak czczą... Jedni wolą to, inni tamto. Tak jest skonstruowany świat - żeby było ciekawiej :D

ocenił(a) film na 4
aquashe

Bez przesady - Styl Burtonowski.
Zdarza mu się zrobić dobre filmy, na przykład Ed Wood, czy Edward
Nożycoręki, ale Sok z Żuka to po prostu beznadziejny film. I wcale nie o
styl mi chodzi, czy tematykę, tylko o całokształt. Słaba gra, idiotyczne
dialogi i nuda przede wszystkim.
Jeśli chodzi o Kill Billa, też go nie trawię, podobnie jak większość filmów
Tarantino. Bękarty mi się bardzo podobały przykładowo, chociaż powiem
szczerze, że nie czułem tam Tarantino mocno (podobnie jak Burtona w Ed
Woodzie i może w tym tkwi sekret "dobrości" owych filmów).

ocenił(a) film na 10
Mayne

Styl Burtonowski - bez przesady:D
Na you tube znalazłam nawet tutorial kobiecego makijażu w Burtonowskim stylu... Nie był związany z żadną z postaci z jego filmów... Był po prostu stylizowany na jego klimat. Wiec naprawde istnieje coś takiego jak Burtonowski styl:D

W sumie to samo powiedziałabym o Tarantino. Bo fimy Tarantino zdarza mi sie obejrzeć i nie wiedząc, że to on je wyreżyserował potrafię to zgadnąć. Właśnie przez to jak wyglądają:)

Jest jeszcze trzeci reżyser, który ma w miare charakterystyczne produkcje, ale nie aż tak jak Burton czy Tarantino, mianowicie Michael Bay. Akcja, akcja i przynajmniej jedna wykozaczona scena np. na autostradzie;)

Bękartów jeszcze nie widziałam, trzeba by nadrobić:)

ocenił(a) film na 9
Mayne

Styl Burtonowski jest i kropka.
Czyli co, wszczysy kinomaniacy łącznie z krytykami piszą, że jest, ale oni wszyscy się mylą, tak? No to pięknie...
Niektórym się wydaje, iż wiedzą więcej niż inni.

ocenił(a) film na 7
Mowiacy_do_reki

Mnie się Sok z żuka średnio podobał, być może nie jestem zwolennikiem
takich komedii. Miejscami wydawała mi się odrzucająca, nudna - no i jest
to, nie ukrywajmy, komedia oldschoolowa. Uważam, że jest to ciekawy pomysł,
dobrze dobrani aktorzy (Michael Keaton jest świetny!) ale jakoś tak nie
czułem sympatii tylko w pewnym sensie obrzydzenie wobec tej konwencji
śmierci. (która, nawiasem mówiąc, bardzo mi przypomina tę ukazaną w
Gnijącej pannie młodej. Scena w poczekalni z "Soku..." i ta z baru w
"Gnijącej pannie młodej" są do siebie podobne wg mnie.)
W ogólnym rozrachunku dałem 7 punktów tej komedii, o wiele bardziej cenię
jego kolejne wielkie dzieło - Edwarda Nożycorękiego.

ocenił(a) film na 10
emylek10

Te dwie sceny wydają Ci się podobne właśnie przez klimacik, który jest typowy dla Burtona właśnie... Czyli znowu: styl Burtonowski;D

A co do oceny - wg mnie 7 punktów to i tak dużo. Ja na tyle oceniam dobre filmy. A tu zaszalałam, nie wiem czy to tak do końca dobrze, może za mało widziałam klasyków. Ale przecież oceniam i porównuję do tego co zdążyłam do tej pory poznać. Nie bazuje na opiniach innych, że np. Ojciec chrzestny może dostać 10/10 bez oglądania, bo przecież tak prawie wszyscy mówią.

Się rozpisałam się:D

aquashe

Mi się film szalenie podobał, z chęcią oglądam go ponownie i bez wahania mogę dać 10/10. Po prostu Burton w czystej postaci ;)

ocenił(a) film na 7
dottie

Faktycznie, zestawienie 7/10 i "średnio" może razić, miałem na myśli to, że
po Burtonie spodziewałem się czegoś pełnego czarnego humoru, ale ten mnie
nieco zniesmaczył. Zresztą zadziwia mnie, że poszczególnym filmom Burtona
wystawiam oceny rzędu 7-8 (średnio), a samemu reżyserowi 9. Być może przez
mój sentyment do Edwarda czy sweeneyowego soundtracku?

użytkownik usunięty
Mayne

Edward Nożycoręki? Przecież to jeden z niewypałów Burtona, jak go można wsadzać w kategorię jego udanych filmów xD

ocenił(a) film na 10
aquashe

Mamy więc podobnie: kompletnie nie rozumiem zachwytów nad "Kill Billem", a Burton do mnie trafia zawsze; to cała konwencja po prostu i albo się podoba, albo nie; proste ;)

ocenił(a) film na 9
aquashe

Klasyka - niezmierzone meandry umysłu Burtona połączone z daleko idącymi dywagacjami na tematy śmierci i życia pozagrobowego.
Czyli dla normalnych ludzi zajeb*** film.

ocenił(a) film na 8
aquashe

Wgniata w fotel. Jedna z najlepszych czarnych komedii w historii kina.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones