Sądząc po szalonym śmiechu widowni "Kina na obcasach", nie jestem w swojej dobrej opinii o tym
filmie odosobniona. Mam wrażenie, że francuskie komedie są coraz fajniejszą alternatywną dla
amerykańskich, w których niby jest sporo seksu, ale bardziej jako sprośna parodia. Kobiety - spódnice
w górę!