Nikita Michałkow.To nazwisko mówi samo za siebie.Przepiękne rosyjskie kino,ze wspaniałymi kreacjami aktorskimi(Menshikov,Dapkūnaitė,i maleńka Nadezhda Mikhalkova),muzyka Artemiewa podkreśla dramatyzm i rosyjską nostalgię.Finałowa scena na polu powala.Polecam gorąco.
PS.czekam na druga część.