choć dzisiaj oglądam go już z innymi emocjami, to mimo wszystko pamietam kiedy po raz pierwszy go obejrzałam - stał się moim ulubionym filmem, oglądałam go dotąd, aż kaseta (wtedy VHS) "zechła" czyli dość sporo. Oczywiście niektóre sceny są fikcją mimo wszystko zdjęcia, muzyka i gra aktorów jest na wysokim poziomie - gdy tylko nadarzy się okazja, obejrzę go ponownie :-) po raz n-ty
Jesli Polsat wyswietli go po raz 32 jako "Megahit" zwymiotuje! Ktoś liczył ile razy to tam leciało?
nie wiem ile razy to tam leciało ale jest na pewno lepszy niż spoko!!!
zapraszam:P:P
Ja tez pamiętam ten pierwszy raz. Ja i moje dwie przyjaciólki, same w domku letniskowym na wsi i ON (czyt. Speed).... ach...te wspomnienia. Pamiętam że oglądałyśmy go dwa razy w tym ze 100 było przewijania do różnych ciekawych momentów:D:D::D Od jego obejrzenia zaczęłam się interesować filmami z Keanu Reevesem i dotąd jestem jego wierną fanką. A "Speed`a" będę mogła oglądać zawsze...:D:D Ależ mi naszła ochota:D