Spirala jest zdecydowanie czarną owcą serii.Pokręcona historia,wątek z
virusem ospy zdecydowanie psuje wspaniały klimat serii "Ring"! Niezrozumiała fabuła niesie ze sobą klęske!Jak pokazuje film, Sadako
nie zabiją siłą swej nienawiści tylko wirusem ospy którą była zarażona?!To paranoja!Najgorsza część serii!Brak wspaniałego klimatu!
Spirala została nakręcona na podstawie powieści Koji Suzuki o takim samym tytule. Podobnie jak w Spirali także i w pierwszej - książkowej część "Ringu" Sadako zabijała wirusem ospy, a nie swoją nienawiścią. I tylko dzięki Nakacie filmowa wersja Ringu została zmieniona do obecnej i pozbawiona tych bzdur. Gdyby Nakata kręcił ją bardzo ściśle z książką to w Ringu też pojawiłby się motyw virusa.