Nie sposób się nie zgodzić z tą krótką, ale jakże treściwą wypowiedzią;) Aktorzy są sztuczni na maksa, dialogi sprawiają, że się przykro robi... w miarę spoko pociągnęli wątek z poprzedniej częsci, ale pomysł rywalizujących domów tańca, takiej krainy cudowności... z nieskończoną ilością Najków, salą bumboxów...Najmniej wiarygodna część, zdecydowanie. Muza spoko, tańczą rewelacyjnie. 6/10 jakby nie patrzeć :)