Gdyby jadł w tym McDonald's'ie nawet codziennie, ale do tego spożywał też owoce, i warzywa oraz wykonywał zwykłe ćwiczenia fizyczne lub uprawiał sport, nie byłoby takich skutków.
Nie zrozumiałeś. On właśnie specjalnie ograniczył dietę, a nawet ilość ruchów do przeciętnej normy mieszkańca Nowego Yorku. Brak aktywności fizycznej był częścią eksperymentu.
To niech nie wmawia, że McDonald's jest dla wszystkich zły - zły jest tylko dla ludzi, którzy ciągle siedzą i nie spożywają warzyw czy owoców.
Ale gdzie on powiedział, że Mc jest zły dla wszystkich? Podszedł do sprawy bardzo profesjonalnie, sam prawie nie wypowiadał się co do fast food'ów. Przeleciał miesiąc na tym jedzeniu i opisywał tylko swoje odczucia. O sprawie krytycznie wypowiadali się lekarze, prawnicy i dietetycy. Gwarantuje Ci, że codziennie jedzenie w Mc nawet przy intensywnym ruchu oraz urozmaiceniu diety w owoce i warzywa jest ciągle zabójcze. Przerażająca ilość soli, cukrów, tłuszczów. Ciągle rosnący cholesterol. Różne inne chemiczne świństwa i konserwanty. Oglądałeś dokument do końca? Na początku był zdrowy, a na koniec najbardziej optymistycznie nastawiony lekarz powiedział wprost - "jest Pan chory". I nie chodziło o jakąś głupotę czy naciągane teorie, wątroba tego gościa po prostu siadała, obumierała w żywym organizmie. Problem nie polegał na tym, że czegoś nie dostawała, tylko na tym, że była bombardowana świństwem.
Oglądałam kiedyś dokument o dziecku, którego matka karmiła tylko warzywami i owocami - był bardzo słaby i mało rósł. Myślę, że każdy rodzaj jedzenia, spożywany w nadmiarze, szkodzi.
Tu chodzi o jakość jedzenia, a nie jego rozmaitość. Myślę, że gdyby codziennie jeść dania ala McDonald tylko w domowym wykonaniu to wyniki byłyby mimo wszystko skrajnie rożne.
Tylko czego to dowodzi?
Wystarczy, że to dziecko jest innej rasy (np. białej) i już ma inne zapotrzebowanie żywieniowe niż jej afrykański bądź azjatycki kuzyn, przyswaja inne produkty, inny rodzaj białka.
Natomiast wysoko przetworzone żarcie Fast Food, nasycone tłuszczem, cukrem i chemią "okazało się" zabójcze dla organizmu.