Też naszła mnie przez chwilę taka myśl, ale potem doszło do mnie, że przecież on pomimo wszystko wciąż był małym chłopcem, do tego nie rozumianym przez innych, itd., zawsze się gdy się komuś wygadamy to boimy się mniej, on nie miał wtedy o tym komu powiedzieć, nie wiedział jak sobie z tym radzić, tak myślę.

Poza tym, twierdził, że duchy go czasem krzywdziły. Miał się zatem czego bać ;)

O właśnie /Gawsi/ bardzo trafna uwaga ;)

Poza tym on nie rozumiał czego duchy od niego chcą. Myślał ze każdy chcr go skrzywdzić i bal się ich. świadczy o tym dobrze jego namiot i figurki.

Przecież duchy są niematerialne.Jak zatem mogą komuś krzywdę zrobić?

Poza tym ten film jest do dupy.Skoro ten lekarz był duchem to by się od razu nie zorientował?Przecież siedział z matką tego chłopaka na fotelu.?????

To skąd chłopak miał zadrapania? Wielu ludzi, którzy mieli rzekomy kontakt z duchami, twierdzi, że duchy próbowały ich skrzywdzić. Nie poddawałbym pod wątpliwość czegoś, wobec czego nie mam stu procentowej pewności ;)
"Nie wiedzą, że nie żyją. Widzą tylko to, co chcą widzieć". Nad każdym filmem trzeba się skupić, choć niektóre wymagają tego skupienia mniej niż inne ;)
Pozdrawiam.

ale jeśli spotykało go to regularnie, to powinien przywyknąć. to jest tak jak u dzieci z patologicznych rodzin, które są regularnie bite
(miałem kiedyś takiego kolegę). Rozumiem, że mógł się bać, ale on panikował.

z tym że panikował, to miałem na myśli Cola, a nie mojego kolegę :)

A wiesz, jak się kolega zachowywał, jak jego ojciec do domu wracał? Cole widział duchy cały czas. Trauma to jest coś, do czego nie da się przywyknąć. A zwłaszcza w przypadku dziecka, które nie rozumie, czemu mu się krzywda dzieje :P

Ja się zastanawiam, jakim cudem doktor odsłuchał taśmę na magnetofonie. I skąd wziął się głos na taśmie, mówiący w obcym języku? Musiał też móc otwierać drzwi, skoro wchodził do różnych pomieszczeń, tak samo jak dziewczyna wysunęła pudełko spod łóżka. Można to wytłumaczyć tym, że duchy widzą to, co chcą widzieć, więc mogła to być jego pamięć/wyobraźnia, ale to trochę naciągane, bo przecież duch-babcia chłopca wyciągała medalik z szuflady, więc widocznie duchy mogą oddziaływać na przedmioty tylko wtedy, kiedy nikt nie patrzy - naciągane. Z nikim nie rozmawiał, tylko z chłopcem? I gdzie był przez pierwszy rok, kiedy pewnie dużo się o nim mówiło, że nie żyje, kiedy żona była na jego pogrzebie itp. Przez cały pierwszy rok, zanim poznał chłopca, do nikogo się nie odezwał? I nie zdziwiło go, że żona nigdy mu nie odpowiada, kiedy on prowadzi monolog? A chłopiec nie zauważył wielkiej czerwonej plamy na jego plecach? Nigdy nie kładł się spać, nie przebierał się do snu? Wtedy zauważyłby dziurę w brzuchu. Nie zdziwiło go też, że przestał dostawać wynagrodzenie za pracę?
Takie to pytania mi się nasuwają. Można więcej, jak brak pary z ust przy obecności Malcolma, ale można to wytłumaczyć tym, że film jest z jego perspektywy i dlatego nie zauważył.

Chłodno się robi tylko wtedy, gdy duch się denerwuje- o tym też była mowa. A o resztę już musisz zapytać scenarzystę, albo egzorcystę ;)

Z tą parą to cofam. Myślałem, że przy chłopaku z przestrzeloną głową, który jest spokojny, też jest para, ale jednak nie ma. Więc para jest tylko, gdy duch odczuwa silne emocje. Nie tylko, gdy się wkurzy, bo dziewczyna od kasety wkurzona raczej nie była, tylko przestraszona.

Ten głos w obcym języku to był pewnie duch jakiegoś Hiszpana.

Nie zapominajmy, że Cole to tylko dziecko. Poza tym, widywał duchy zazwyczaj takim w stanie, w jakim znajdowały się na krótko po śmierci, czyli po wypadkach/zabójstwach, przerażonych lub wściekłych. Pewnie niejednemu dorosłemu trudno byłoby się przyzwyczaić do takich sytuacji.

rzeczywiście, jak już ktoś napisał, duchy go krzywdziły, więc miał się czego bać. Ale jeśli chodzi o sam ich wygląd, to widząc je w takim stanie od urodzenia, nie powinny robić na nim większego wrażenia. widział je przecież zanim jeszcze wiedział czym w ogóle są. widok krwi powinien być dla niego równie zwyczajny jak widok np. metalu, bo widział je równie często.

Może do pewnego wieku, nie przeszkadzało mu to (małe dzieci zwykle nie boją się wszystkiego, czego boją się dorośli). Jednak w filmie był już w takim wieku, w którym człowiek wie, że widok krwi i zmaskrowanego ciała oznacza coś złego, coś co napawa ludzi strachem, nawet jeśli nikt mu o tym wcześniej nie mówił.