Ogólnie filmy o Sharpie można traktować jako niskobudżetową propagandę angielską, co widać doskonale podczas robienia bitew, pokazywania postaci, słów wypowiadanych przez bohaterów. Tutaj jedynym plusem była śliczna dziewczyna, która zakochała się w Sharpie. Jak narazie najładniejsza jego dziewczyna. Cała reszta woła o pomstę do nieba. Choć filmy o angielskim oficerze nigdy nie są porywające, to ten odcinek był niewiarygodnie nudny.