którzy sugerują poprawki fatalnych błędów merytorycznych w zamieszczonych opisach. Dbacie natomiast całkiem nieźle o lawinę reklam zasypujących te strony. Widzę tu coraz mniej przykładania się do jakości portalu, a coraz więcej byle jakiego odbębniania fuchy za parę złotych. To nie jest jednostkowy przykład: kilka razy spotkałem się z tym, że w obsadzie nie byli wymienieni główni aktorzy. Róbcie tak dalej, a nie wiem, kto te reklamy będzie oglądał. Spędziłem na filmwebie kilkanaście lat ale nie wiem, co będzie dalej.