Szanowni Telewidzowie, uważam, że film można też przemyśleć. Dlatego zachęcam do zamieszczania komentarzy. Pozdrawiam Serdecznie.
Ja mam jedno takie przemyślenie... "Lepszy gnat w garści, niż czarny pas w karate". Sprawdza się to w zaskakująco wielu sytuacjach