7,0 1,2 tys. ocen
7,0 10 1 1230
Tôkyô!
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

O filmach składających się z kilku nowel podpisanych przez różnych twórców zwykło się często mówić, że stanowią nierówną całość. Pewnie trudno byłoby znaleźć jakiegoś składaka, któremu ktoś tej nierówności prędzej lub później nie wytknął. 'Tokyo!' w swoim środkowym fragmencie też się o to prosi: wyreżyserowana przez...

więcej

"Film kręcono w Tokio."
A to Ci dopiero ciekawostka.

Bałem się Tokio wykrzyknik, bo skojarzyłem je sobie z Caraxem, którego Holy Motors doprowadzało mnie do szału. Ale na szczęście miałem okazję się zdziwić, bo ten jego segment nie był nawet za bardzo przeintelektualizowany - a właściwie to mi się podobał.

Pierwszy segment był trochę zabawny i (okropne słowo)...

z tym filmem to ja mam tak:

jakieś piętnaście lat temu zapercepowałem tylko nowelkę pierwszą, dla gondry'ego.

potem, jakieś dziesięć lat temu, zapercepowałem tylko nowelkę drugą, dla caraxa.

jeszcze potem, jakieś pięć lat temu, zapercepowałem tylko nowelkę pierwszą, dla bonga.

obecnie zapercepowałem...

Orientujecie się gdzie można obejrzeć ten film?

Segment 2

ocenił(a) film na 8

Segment 2 z panem Merde chyba został zainspirowany Monty Pythonem.

Jestem zafascynowana twórczością Pana Gondry! czy ktoś jest w stanie polecić filmy w
podobnym klimacie, innego reżysera? Kręci mnie surrealizm w każdym wydaniu;)

UWAGA!

ocenił(a) film na 2

Nie sugerujcie się plakatem i tytułem. To nie jest Tokio, to zbiór 3 popieprzonych, surrealistycznych nowelek, których fabuła mogłaby się dziać w każdym innym mieście. Zainspirowane Tokio? Niby gdzie?
Ten film jest jak sztuka nowoczesna - beznadzieja, ale nikt nie wychyli się z krytyką, bo zostanie oskarżony o...

obejrzenia. Naprawdę. Dla przeciętnego widza może to być stracone dwie godziny na jakimś chorym filmie. Dla mnie było to ciekawe doświadczenie i film naprawdę wart uwagi. Polecam drugą opowieść - "Merde"
Ocena: 7

Urzekający...

ocenił(a) film na 9

Bardzo lubię kino azjatyckie, chociaż w tym wypadku możemy mówić raczej o produkcji "multikulti". Filmy zbudowane w konwencji zbioru nowel zawsze mnie urzekały. I w tym wypadku reakcja także nie była inna. Tokyo! to projekcja o której zdecydowanie nie można powiedzieć: "strata czasu". Oferuje to czego oczekuję od...

Jedna z moich ulubionych aktorek z Japonii :) Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć ją w nowej roli :)

Czy ktoś potrafi mi powiedzieć jakiego utworu użyto w trailerze do tego filmu ?? :) Z góry dzieki!