Niezwykle wzruszająca – autentyczna – historia pięknie przelana na ekran bez zbędnych upiększeń ze świetną (jak zwykle) Judi Dench sprawia, iż widz od samego początku czuję wielką empatię do głównej bohaterki i wyruszą z nią w podróż w przeszłość, po spokój duszy, może sumienia. U mnie 8. na 10. Plusik za poczucie humoru tak potrzebne w życiu, nawet tak ciężkim życiu.