Na szczęście nie znam takich ludzi. Film napakowany stereotypami. Gdzie w nim widzisz walkę o honor i sprawę, empatię? Prostacki magiel.

Cytat, który przytoczyłaś miał być metaforą Polskiego romantyzmu, jak by nie patrzeć następny stereotyp, który jest odbiciem nas samych w krzywym zwierciadle o tym też pisałem, dodam tylko, że satyra społeczeństwa (nas samych) leży u podstaw komedii.
Cytat nie miał być bezpośrednim odniesienie do historii zawartej w filmie.
Honor córki miało usatysfakcjonować 30k, walka o dobre imię syna rozgorzała po liście by finalnie orężem nie było dobro dzieci a już całego rodu.
Nie było walki o sprawę ? a cała zadyma między Matkami?
Przecież to widać jak na dłoni, że obie choć by się myliły to i tak będą sprawy bronić klątwą i talerzem.
Co do empatii tu strzeliłem babola bo chciałem napisać po przecinku empatia i jej brak patrz Ojcowie, jeden bez uczuć, zimny i twardy, drugi do końca kochający, próbujący sprawę załagodzić, pogodzić zwaśnione strony niestety ta widoczna nad uczuciowość zalewa wódką a to nigdy nie ma dobrego końca.

p,s Jeśli nie znasz takich ludzi, nie spotkałaś takich, więc wiele Cię w życiu ominęło.

Pozdrawiam :)

Dziękuję za odpowiedź i opisanie swoich intencji. Teraz rozumiem. Pozdrawiam:))