Nie do końca urzekła mnie ta historia. Gra aktorska głównych bohaterów stoi na bardzo dobrym poziomie. Obraz mnie nie porwał, bo nastawiłem się na komedię, a mamy do czynienia bardziej z dramatem niż komedią. Było parę śmiesznych scen i dialogów, jednak film bardziej traktuje o nas samych i daje do myślenia, dlatego odebrałem go jako dramat niż komedię. Dzień wcześniej widziałem Czarną Owcę – tematyka podobna, który mnie właśnie porwał i urzekł. W porównaniu do niego, Teściowie wypadają słabiej, ale to nie oznacza, że jest to słaby film…. 6/10