Niestety już po trailerze oceniam że mi się podobać ten film nie będzie.
Po 1. Kiepski Heihachi
Po 2. Jin w ogóle nie podobny do tego z gry. Ten chodzi na imprezy zamiast (jak to robił ten w grze) mieć wszystko gdzieś i tylko ćwiczyć by zabić swojego ojca i dziadka.
Po 3. Christie jest z Brazylii więc muszą tę aktorkę w jakimś kakao w proszku wytarzać żeby choć w 50% wyglądała jak Brazylijka.
Po 4. Gdyby nie to że Ravenowi dali biały strój to on byłby spoko(on jest ninja więc gdzie się schowa będąc ubranym na biało? Na ślubie? Na Antarktydzie?)
Po 5 Gdzie jest ten normalny Paul Phoenix? Przecież on jest starszy od Jina! Powinien tu być a jakoś nie widzę kto go gra!
Wg. mnie za Bryana powinien być Jason Statham a John Foo już bardziej do Lawa pasuje jeśli już....tylko dodać mu bródkę.
Ludzie poczekajcie do premiery,jakim sposobem mozna oceniać film tylko i wyłącznie na podstawie trailera.?
i tak tego filmu nikt pewnie nie obejrzy to raz, a dwa trailer pokazał, że to będzie ścierwo i mogę się założyć z każdym, że tak samo będę myslał kiedy obejrzę cały.
Znalażlem kolejny teaser ale tam jest niewiele nowych scen!http://www.youtube.com/watch?v=ilEIla2iPZI&feature=watch_response_rev
Topory? Imprezy? Nie siwy Brayan z jakąś bródką? Nie, nie, nie, nie, nie,
nie! To nie jest Tekken!
Pod względem walk może być z tego co w tym trailerze widziałem, ale pod
względem jak zapowiada się fabuła i doboru postaci nie uchodzi.
Jak dla mnie, to spierdolą ten film po całości. Tak jak to Amerykanie potrafią z tego typu produkcjami... Zresztą trailer mówi sam za siebie...
hebi20 przekonamy sie wtedy gdy ukaże sie film. Uważam że nie powinno się oceniać jakiejś produkcji po trailerze. Ja wierzę że ,,Tekken movie" będzie dobry :)
Shana100 to jest taki moment w którym niestety nie da się nie oceniać
negatywnie patrząc tylko na zwiastun. Bo po zwiastunie widać że film
zapowiada się po prostu źle.
I z tego co po nim widać to tylko ten najgłówniejszy z głównych wątków w
grze jest w tym filmie...ale jak na mój gust i tak niedorobiony.