Oczarowały mnie Kara i Christie Monteiro mógłbym sie patrzeć na nie godzinami. Film ogolnie 8/10 :) nad scenami walki mogli by pogracować ;/
Powiem tak steve fox nie powinien być w pierwszej czesci był dopiero jakos w 4 wiec tu go nie powino być
Christie Monteiro powinna mieć styl jak eddy Marshall Law zero podobiznySergei Dragunov też go nie powino byći ten typ co walczył jako pierwszy z jinem nie ma go w tekkenie jedynie Eddyy i Brayan + Yoshimitsu byli...
Otóż film wg mnie jest po prostu średni. Zawiódł mnie, ale czego można się spodziewać po ekranizacji takiego bestselleru? Film skupia się na wątku Jina Kazamy i niewiele wiadomo na temat innych zawodników. Gra aktorska jest po prostu słaba… żeby nie powiedzieć ze bardzo słaba. Sztuki walki nie zachwycają, scenariusz...
więcejpo wypowiedziach użytkowników widzę że kilkanaście osób oglądało film. Ja niestety nie miałem tej przyjemności. Szukam po necie i po "chomiku" ale nie moge nigdzie znalezdz tego filmu do sciagniecia. pomóżcie, skąd można ściągnąć film.
Kolejny potencjal filmowy zmarnowany.....przeciez to jest kino klasy B jak nie gorzej.....slabiutko,i sumasumarum malo walki....
Film bardzo cieniutki , walki slabiutkie, fabula gorzej niz zle. Nie wiem co ten film ma wspolnego z Tekkenem. I skad taka wysoka nota, czy ludzie juz kompletnie gustu nie maja!!!
Witam serdecznie. Własnie obejrzałem film i w moim odczuciu jest on całkiem niezły (aka średni). Nie ma takiej tragedii jakiej sie spodziewałem. Ale mam kilka zastrzeżeń:
1. Postać Lawa Marshalla- kurcze Law był jedną z ikon tej gry. Nie dość że pojawia się na krótko to nan dodatek aktor grający tą postać zupełnie...
Czy nie odnieśliście wrażenia ze film jest bardzo podobny do tego z van Damme`m
-Wojownicy z roznych stron świata
-walki na duzej arenie przy komplecie publiczność
-przyjazn ktora sie zawiazuje miedzy uczestnikami
-osoba ktora tym wszystkim kieruje
dla mnie sredni... jednak gra jest o wiele lepsza :)
Witam serdecznie. Własnie obejrzałem film i w moim odczuciu jest on całkiem niezły (aka średni). Nie ma takiej tragedii jakiej sie spodziewałem. Ale mam kilka zastrzeżeń:
1. Postać Lawa Marshalla- kurcze Law był jedną z ikon tej gry. Nie dość że pojawia się na krótko to nan dodatek aktor grający tą postać zupełnie...
dlaczego w obsadzie napisane jest, że ganryu ling xaju (którą notabene uwielbiam) doktor boskonwitz grają w tym filmie, ja ich nie widziałem, jestem ślepy, głupi, czy mnie w chuja zrobiono?:D:D
spodziewałem się wiecej ale film całkiem przyjemny.Zdziwiło mnie jedynie jedno. W obsadzie filmu są wymienione postacie które nie występowały w filmu... Hwoarang, King, Paul, Ling Xiaoyu i na tym się zawiodłem gdyż miałem nadzieje zobaczyć ich w akcji... 7/10
Nawet niezły film, ale musze powiedzieć, że spodziewałem się czegoś więcej.
6/10 cyknąłem bo film daje rade
Nie jest to na pewno film którego bym nie polecał...
Mam nadzieję, że będzie kontynuacja. Zwłaszcza, że napewno Heihachi przeżył. a Kazuya będzie chciał się zemścić.
Spodziewałam się więcej po filmie, ale moje zamiłowanie do Tekkena jest tak wielkie, iż stwierdzam że warto przynajmniej obejrzeć.
Największe + za odwzorowanie bohaterów, ich technik, oraz stroje.
Minusy...
ogladajac ten film caly czas przewijalem
za krotki
mogli dac starszeych bohaterow
za duzo gadania
historia naciagana
komercja,ale widzialem gorsze 4.5
Mam wrażenie, że wszystkie nowoczesne filmy robią ludzie, którzy myślą, że wystarczy zrobić film efektowny z dużą ilością grafiki komputerowej, paroma modelkami i to wystarczy. Stare filmy tego nie miały ale miały za to mądre dialog i fabułę. Coś czego "Tekken" nie posiada niestety. Ładne walki i powiedziałbym, że nic...
więcejW jakim to oryginalnie jest języku? Bo widziałem wersje, że było tylko napisane angielski oraz wersję z angielski/japoński/mandarynski.
... i śmiech...
1. Połowa postaci z wymienionej obsady nie istnieje.
2. Postacie nie poruszają się jak powinny (choćby Law, który nie dość że nie jest podobny to jeszcze nie podskakuje jak powinien i gdyby nie powiedzieli że to on do tej pory nie wiedziałbym kto to.)
3. Jin za chudy. W ogóle jakiś z boysbandu...