Fanów jak widać nie brakuje choć nie jest to najlepszy film s-f lat 90-tych. Nie jest nawet najlepszym filmem Camerona. Poza efektowną akcją film nie daje w zasadzie specjalnie do myślenia. Całość po latach robi wrażenie wręcz prequela do Matrixa w którym Skynet wygrał tę wojnę a potem zaczął nas hodować. Szkielet fabularny jest w całości oparty na jedynce - to ten sam przykład co Evil Dead i Evil Dead 2. Sam Raimi miał większy budżet więc zrobił częściowo jedynkę jeszcze raz za większą kasę. To samo dokładnie zrobił Cameron z Terminatorem.
Uniwersum Terminatora na dłuższą metę jest proste i nudne. Ciekawiej byłoby zobaczyć co te maszyny zrobią ze sobą jak wygrają, albo ludzie niż ich wzajemną nawalankę. Obcy zawsze był o niebo ciekawszy dlatego to Aliens jest numero uno w filmografii tego pana.
O Obcym mam już kilka komiksów, o Terminatorze tylko jeden i nie wiem po co mi więcej.
Ależ oczywiście że to najlepszy film Camerona i dzieło kompletne które się nie starzeje,mało tego-nabiera blasku. I oczywiście że daje do myślenia, jak chociażby relacja Johna z robotem/maszyną/cyborgiem(jak zwał tak zwał) . I ten wywód Sary że maszyna to idealny ojciec dla syna....
Głęboki wywód. Czy Skynet nie mógł wysłać zabójcy gdy Sarah była małym dzieckiem albo nawet wcześniej i ubić matkę Sahry?
Wywód krótki ale treściwy.Czy nie mogli wysłać Terminatora do małej Sary? Pytania tego typu są bezzasadne. Musimy pamiętać że mamy doczynienia z filmem,a możliwości jest wiele i twórca musi którąś wybrać i ja przedstawić. Kult Terminatorów Camerona nie wziął się znikąd.
Można było tak, można było inaczej. Może Terminator mógłby się dziać w kilku liniach czasowych jednocześnie? Może by poruszyli temat multiwersum?
Przecież już się dział w kilku liniach czasowych... To było w "Terminator Genisys",czyli najgorszym głównie i obrazą jakże zasłużonego uniwersum. Gniot kompletny który nie powinien ujrzeć światła dziennego.
Z tych po dwójce tylko trójka jest strawna. Reszta syf. Tak czy siak już Terminator 2 stworzył alternatywną linię, którą wymazano w trójce.
Trójkę uważam jeszcze za film dobry. "T Ocalenie " jest niezły, T Genisys to zbrodnia, a ostatni TDF to słabizna.
>>>Czy nie mogli wysłać Terminatora do małej Sary? <<<
Nie, nie mógł. Obejrzyj dokładnie "jedynkę" i monolog Reese'a o tym dlaczego Terminator zabijał inne Sarah Connor.
Skynet nie wiedział nic o Johnie, poza tym jak miała na imię i nazwisko jego matka, bo cała dokumentacja przepadła podczas nuklearnej pożogi.
Co do T3 to nie wiem czemu uważasz Ty i kolega w dyskusji, że jest ok. Właśnie T3 jest najgorszym filmem w serii, film ten ma tyle bullshitów że szkoda gadać. Z "orgazmem" TX gdy posmakowała krwi Johna na czele. To już nawet okropne T6 przy nim jest w miarę znośne.