film, dziwny aczkolwiek(skad my to znamy:P) fajny...ta "praca kamery" na poczatku drazni potem sie czlowiek przyzwyczaja...
film niskobudzetowy to czego amerykanie nie rozumieja:D jak mozna robic film za mniej niz 5mln$ hehe...
czytalem opinie ze ten film to rodzaj scen nie polaczonych fabularnie?...
przeciez to jest historia tego chlopca co sobie wkladal pret w noge oraz tego co go potracil i potem wyrzucil
polecam acz odrazu moge powiedziec ze film jest hmm...
napewno nie amerykaniski:D
jedno co minie rozwalilo to mechaniczna PYTA tego kolesia, tylko japonczycy mogli cos takiego wymyslic:P