PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=559662}
4,2 684
oceny
4,2 10 1 684
The Hunters
powrót do forum filmu The Hunters

Prawdę mówiąc to w tym filmie nic się kupy nie trzyma.
Nie wiem kim oni byli, myśliwi, jakaś grupa czuwająca nad Fortem, whatever. Zabijali
fanatycznie osoby i ukrywali ich w ruinach, dlatego rosła w tamtym regionie liczba zaginięć.
Ale na miłość boską, w ich szeregach był komendant policji, no bez jaj, czegoś lepszego nie
dało się wymyślić ?
Wątek z dziewczyną też głupi, poznaje ją, później ona wpada do Fortu z kolesiem, jej goryl
ginie i już.

A powiedzcie mi, o co chodziło w scenie gdy Ci myśliwi złapali Francuza i kazali mu iść do
ich namiotu (napisy przetłumaczone jako "idź, dogonimy Cię"), no i poszli, on kilka kroków
przed nimi i nagle popatrzyli się na siebie i on zaczął uciekać a oni chcieli go zabić. Jaki to
ma sens ? Nie mogli go zabić od razu gdy go mieli na muszce ? Po co oddalali się od
niego jak później i tak musieli go gonić ?

Cholera, albo ja nie nadążam za filmami, albo są one cholernie głupie.

użytkownik usunięty
MedzikDeLow

Co do Francuza, to może chcieli na niego "zapolować", dlatego go puścili przodem. W ogóle opis na IMDb zapowiadał coś innego, cały czas liczyłam, że jednak jakoś akcja się rozkręci, no ale niestety...

ocenił(a) film na 8
MedzikDeLow

Co do francuza to patrzcie uważnie ... on się obraca gdy słyszy odbezpieczaną broń, widzi że celują w niego, chcieli go w tamtym momencie zastrzelić. Oni przez chwile zaskoczeni tym że się obrócił (wbrew pozorom łatwiej strzela się w plecy niż w twarz ... i w 99% wypadków człowiek się przez chwile zawaha, zwłaszcza gdy mowa o nieuzbrojonym celu). On wykorzystuje ich wahanie i wskakuje z kamerdolca więc go gonią.

Wątek z dziewczyną prosty ale nie głupi, dodaje jakiegoś smaku do filmu.

Co jest nielogicznego w komendancie policji biorącym udział w procederze? Ktoś musiał tuszować sprawy zaginięć.

Byli "myśliwymi" z tym że polowali na ludzi. Nie myśliwymi w ogólnie przyjętym tego słowa znaczeniu. Nie dziw się że przedstawili się jako myśliwi, musieli jakoś się wytłumaczyć z posiadania broni a "myśliwi" wydaje się logiczne. I żadna grupa czuwająca nad fortem (skąd żeś to wytrzasnął ?) tylko zwyczajni dewianci polujący na ludzi.

A co do filmu ... akcja może i niezbyt wartka i raczej przewidywalna ale film nie nudzi. Nakręcony jest w bardzo ciekawy sposób ... o ile fabularnie to jest 5/10 to ocenę zawyża dobra gra aktorska, świetna praca kamery i normalne podejście (wiele podobnych filmów rozwiązuje się za sprawą tajemniczego ducha lasu, potwora z bagien czy złej wiedźmy a tu mamy logiczne, spójne zakończenie oraz fajny niedopowiedziany wątek znajomości głównego bohatera z Alice (nieco to w stylu King'a))

ROK

"Co jest nielogicznego w komendancie policji biorącym udział w procederze? Ktoś musiał tuszować sprawy zaginięć. "

Może nic nie jest w tym nielogiczne, ale powiedzmy szczerze, to jest banał nad banałami. Z takim czymś żaden film nie może zasługiwać na miano dobrego. Jeszcze brakuje mi filmu o Obamie, który jest zamieszany w tą całą sprawę i tuszuje wszystkie niedociągnięcia tego policjanta.

ocenił(a) film na 8
MedzikDeLow

owszem banalne ale skuteczne ... film zasłużył na miano dobrego nie zawiłością fabuły ale dobrą grą aktorską, genialną pracą kamery i mroczno-psychodeliczną atmosferą ...

w.g. mnie jedyny poważny minus to zbyt długo rozkręcająca się akcja

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones