Miałem zastrzeżenia głównie do ciągnącej się akcji, do kontekstu politycznego zamówienia na kolejny film uzasadniający imprerialistyczne (żeby nie powiedzieć bandyckie bo aresztują....) interwencje w krajach arabskich, do sposobu przedstawienia okupowanych ludzi....
Ale to wszystko blednie z czasem a zostaje sucha i trzymająca w napięciu opowieść o uzależnieniu od "wojennych czasów", niemożności odnalezienia się w normalnym świecie bez ekstremalnych decyzji i ryzyka....
Świetna scena rozgrywki snajperskiej, klimatyczny film, polecam.