Nuda, banał, fabuła nie wciąga. Nie chodzi o brak akcji porostu film jest żenujący.
popieram w zupełności, kompletna strata czasu, film moim zdaniem nawet na końcu nie ma nic do powiedzenia, z minuty na minutę niewiele się wyjaśnia i takim sposobem mamy prawie 2 godziny nudnego kiczu :)
Ja również popieram, zbyt wiele niedociągnięć, które ośmieszały scenarzystę...Natomiast poprawna rola Clive Owena.