Titanic to film, ktory przede wszystkim duzo kosztowal, ale tak na prawde - szybko sie go zapomina. Ot, taki superhit, wielkie kino amerykanskie ubrane w plaszczyk utkany z milionow dolarów....
????
Ty chora jestes???? Mnie tak ten film zafascynowal ze o nim teraz ksiazke pisze!!! Ale ja ubarwie........
Każdy ma inne zdanie...
Każdego inspirują inne rzeczy i na tym polega różnorodność tego swiata:)) A chora....chyba nie jestem, ale może w moim wieku powinnam częściej chodzić do lekarza? Dzięki za podpowiedź, wiesz, chyba się wybiorę....pozdrawiam i życzę powodzenia w pracy literackiej.
SUER FILM
Oki nie bedziemy sie klucic. Powiem Ci ze dopiero mam wstęp. Bedzie to wszystko co było w filmie ale najprawdopodobniej bohaterowie beda mieli wiecej przygod.. Papapa
Ja też
Ja też nie mogę sie doczekać premiery. A tak przy okazji to Ci powiem że mam 13 lat :) Papapa
Książeczka
Książka chyba nie będzie zbyt udana, bo i ze składnią problemy, i z ortografią. Cóż, liczą się również wysokie aspiracje. Owszem Titanic jest wspaniały, wręcz mistrzowski.... w obrzydliwym, pretensjonalnym aż do bólu szantażu emocjonalnym. W sam raz dla chimerycznych nastolatek i niekochanych gosposi dłąwiących się popcornem, gdy pięknego Leonardo pochłaniają oceaniczne głębiny. Ckliwość plus efektowne kilkaset milionów dolarów na efektowną łódeczkę.
ckliwość doskonała
Owszem Titanic jest wspaniały, wręcz mistrzowski.... w obrzydliwym, pretensjonalnym aż do bólu szantażu emocjonalnym. W sam raz dla chimerycznych nastolatek i niekochanych gosposi dłąwiących się popcornem, gdy pięknego Leonardo pochłaniają oceaniczne głębiny. Ckliwość plus efektowne kilkaset milionów dolarów na efektowną łódeczkę.