Titanic
1997
Nie rozumiem "geniuszu" tego filmu. Historia jest drewniana - nie znają się - zakochują się - jakiś
mały dramat - szczęśliwy moment - ogromna tragedia. Kolejnym minusem jest to, że akcja rozwija
się straszliwie woooooooolno.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, iż zostanę obrażona przez fanów Titanica za...
scenografia, rekwizyty, zdjęcia, realizm scen, wszystko dopracowane idealnie. film mi się podoba i oglądam coraz bardziej doceniając go.
Czy mi się zdaje czy wczoraj oglądałam na Polsacie Titacica to nie było tam słów "Ty durniu postawiłeś nasze bilety" ( to powinno być przed tym jak Jack i Fabrico wygrali bilety na Titacica) i "Chcesz żebym została krawcową" (słowa wypowiedziane przez matkę Rosą jak wiązało jej gorset)
Ten film zasługuje na wyższą ocenę.. Jest naprawdę fajny. Oglądałam go już tyle razy ze na pamięć go znam a jednak podoba mi się zawsze tak samo ;) Daję rewelacyjny :)
ogladam go na Polsacie od zawsze kiedy tylko moge bylem tez w kinie na nim w 3D no a teraz tez ogladam:))
jack ukradł naszyjnik? jak myślicie? rose opowiedziała, że nie bo nie wierzyła w jego winę. nie mogła jednak tego wiedzieć bo nie widziała momentu wkładał naszyjnik do sejfu przez jacka.
Cameron zrobił coś niesamowitego.
Ten w sumie nieskomplikowany i wydawało by się babski melodramat ma w sobie coś
magicznego, hipnotyzującego. Podoba mi się tu nawet pierwsza nasycona słodką miłością
połowa. Urzekają szczegóły, stroje, wnętrza, dialogi, rekwizyty. Widać wyraźnie różnice i podziały
między tymi...
znacie jakieś książki/publikacje/artykuły o filmie pod względem bardziej analizy filmoznawczej, formalnej itd.?
3 h 14 min. to trochę mało. Jakby się postarali to mógłby trwać i 5h.
Jednak mimo tego całkiem fajny.
Witam, czy ktoś wie jaki jest tytuł utworu w 2:30:10, kiedy do tej dużej sali ze schodami wlewa się przez dziurę w szklanej kopule woda i później widać z perspektywy szalupy ratunkowej wynurzające się śruby? To jest coś taki jakby chórek, przesłuchałem soundtrack, ale tego nie znalazłem. Byłbym bardzo wdzięczny za...
Ej ten statek na końcu zatonie czy nie ? i czy ta rose przeżyje bo raczej chyba nie. Oglądałem pierwsze dwie
godziny filmu ale potem skończyłem ale nie wiem jaka była końcówka bo raczej jack przeżyje jak
ona z nim tą wnuczke urodziła chociaż ta wnuczka brzydka ma fryzóre z lat 90. i wgl jest
nienormalna
Film oprócz tego, że wysokobudżetowy to niczego nie wnosi. Takich historii jest mnóstwo,
melodramatów pełno znacznie ciekawszych i bardziej wciągających a nie 1,5 h nudy, żeby
zobaczyć jak film się rozkręca. Poza kilkoma zasłużonymi oscarami za techniczne aspekty gra
aktorów pozostawia wiele do życzenia. Co do...