PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=866841}

To nie wypanda

Turning Red
2022
6,8 32 tys. ocen
6,8 10 1 31768
7,3 60 krytyków
To nie wypanda
powrót do forum filmu To nie wypanda

Nie wiem, czy ktokolwiek jeszcze czyta forum pod tym filmem, ale i tak to napiszę. Cały film jest przepełniony czasami subtelną, a czasami prostacką wręcz propagandą. Całkiem abstrahując od nielogicznego scenariusza i morału tego filmu, z którym nie do końca się zgadzam, przez to że wszystko było tak okrutnie i chamsko wyolbrzymione (bajki pixara chyba już nie są dla mnie, mimo że mam tylko 23 lata. Dawniejsze Toy story czy inne Potwory i spółka to ponadczasowe bajki dla całej rodziny, a obecnie każdą kolejną animację disneya i pixara odbieram coraz gorzej, każda z nich moim zdaniem jest coraz bardziej leniwa i traktująca widza jak debila) - promuje się tutaj po pierwsze primo: zniewieściałość mężczyzn (kolczyki+makijaż, np. u tych bieda-piosenkarzy, ale wśród dzieciaków również, oprócz tego wyobrażenia głównej bohaterki o chłopaku ze sklepu są obrzydliwie niemęskie - na jego miejscu bym się obraził XD), po drugie primo: niedecyzyjność i pantoflarstwo (ojciec głównej bohaterki, który przez cały film tylko słucha kobiet i niczego nie robi samodzielnie, nawet kwestii dialogowych ma niewiele, tak jakby w ogóle go nie było), po trzecie primo: wyzwolenie obyczajowe - a przypominam, że mówimy tutaj o TRZYNASTOLETNICH dziewczynkach (kręcenie tyłkiem, lubieżne wygibasy, chokery na szyi), po czwarte primo: gnojenie mężczyzn przez kobiety - bez wyraźnej przyczyny, tak se, dla zasady (seksistowski tekst na temat mężczyzn wypowiedziany przez matkę głównej bohaterki w ich świątyni do turystów + wielokrotne gnębienie ojca głównej bohaterki), po piąte primo - antagonizowanie rodziców (Matka miała ekstremalnie wyolbrzymione cechy nadopiekuńczości, co już upośledza fabułę, bo jak mamy traktować ją poważnie; chyba że ta matka była chora psychicznie, ale wtedy to zakrawa o naśmiewanie się z chorych. Tylko zauważcie, że matka miała sporo racji w niektórych kwestiach. Nie chciała na przykład, żeby jej NIELETNIA córka zachowywała się jak jakaś tancerka w klubie go go - a to na właśnie ten aspekt ich konfliktu położony jest nacisk w ich finalnej konfrontacji. Właśnie wykonując nieskromne ruchy córka walczy z matką. I jaki jest wynik tego pojedynku? Oczywiście w walce skromności z wyuzdaniem wygrywa to drugie. A przypominam - główna bohaterka ma TRZYNAŚCIE LAT). Przykre, że obecnie dzieci karmione są takimi produktami amerykańskiej lewicy.

ocenił(a) film na 2
dpodhale13

I żeby była jasność, taką ocenę wystawiłem głównie za beznadziejny i leniwy scenariusz, bohaterów, których nie sposób polubić i za sprowadzenie wszystkiego do rozpierduchy (ach, gdzie się podziały mainstreamowe bajki bez rozpierduchy na koniec?).

użytkownik usunięty
dpodhale13

Znalazłem ten temat przez przypadek i wygląda na to, że masz sporo racji!
Akurat ja nie obejrzałem tego filmu w całości, ale widziałem jego fragmenty w wideorecenzji na Youtube. Oprócz tego miałem też do czynienia ze zwiastunami, komentarzami i opisem fabuły. Początkowo chciałem się na to wybrać, ale twoja wypowiedź jest kolejnym dowodem, że bardzo dobrze zrobiłem ostatecznie tego nie robiąc...
Niestety jako fan animacji zauważyłem, że pod względem "przesłań" takowe robią się coraz gorsze i nie zdziwi mnie jeżeli "Panda" rzeczywiście tę tendencję podtrzymuje. Osobiście jednak nie sądzę by chciało mi się o tym przekonywać osobiście. Szkoda moich nerwów!

‚ Akurat ja nie obejrzałem tego filmu w całości, ale widziałem jego fragmenty w wideorecenzji na Youtube. Oprócz tego miałem też do czynienia ze zwiastunami, komentarzami i opisem fabuły. ’ xD xD xD xD