Zwiastun filmu pokazuje gwałtowne zmiany wielkości Mei Lee przy przejściu w formę pandy. Rozumiem, że transformacja owa jest wynikiem działania magii i w tej konwencji zmienia się nie tylko postać, ale i masa bohaterki, co skutkuje choćby połamanym łóżkiem. Jednak dziwnym trafem ubiór przebywa wtedy w "innym wymiarze", by pojawić się bez szwanku po powrocie Mei Lee do ludzkiej postaci. Twórca zaklęcia był bardzo przewidujący, przyzwoitość przede wszystkim.
Coś mi się zdaje, że motyw ubrań, które podczas przemiany ulegają dezintegracji, a po powrocie do starej formy się odtwarzają, to nie jest coś szczególnie rzadkiego w popkulturze.
Nagła kreacja lub znikanie masy z punktu widzenia praw fizyki są rzecz jasna dziwniejsze. Chodziło mi głównie o to, że twórcy filmu dali sobie spokój z dociekaniami na poruszony temat. W innych produkcjach, np "Po rozum do mrówek", magia nie uwzględnia takich spraw, ale pochodziła od zwierząt. W "Potwory kontra obcy" Gigantica zwiększała się wraz z odzieniem, ale to technologia z Kosmosu. Z kolei w "Gravity Falls" kryształy powodujące zmiany wielkości tego, co znajdzie się w strumieniu światła przez nie przepuszczonego, mieszczą się w ramach nauki alternatywnej. Nie jest mi natomiast znany przypadek o jakim piszesz.
Also: co się działo z ubraniami Lupina z Harry'ego Portiera po tym, jak wracał do ludzkiej formy?
Nie mówiąc już o tym, że Pettigrew po przemianie ze szczura w człowieka odzyskał wszystkie swoje ciuchy.
Może znajdę też jeszcze jakieś przykłady.
A, i jeszcze jedno: jeżeli w Wiedźminie 3 zamienimy Morkvarga w człowieka, to do formy ludzkiej powróci on w pełnym ubraniu. Ubraniu, którego nie miał w formie wilczej (no chyba że założymy, że poza ekranem przez czas pomiędzy przemianą a momentem, w którym widzimy go przemienionego, wyciągnął te swoje ciuchy z jakiejś tajnej skrytki i się przebrał - chociaż wydaje mi się to mało prawdopodobne).
O licznych bajkach czy baśniach o żabie zmieniającej się w księcia nie wspominając (żaba, stając się na powrót człowiekiem, z automatu otrzymuje ubranie, którego jako żaba nigdy nie nosiła - chociaż najpewniej były to ostatnie ciuchy, jakie nosiła jako człowiek).
Czy takie przykłady cię satysfakcjonują?
Po pierwsze: z jakiegoś powodu wiadomość ci się wysłała 4 razy (mnie też się czasem zdarza)
Po drugie: tak, wiem, jak było w Meridzie, ale ja właśnie podawałem przykłady, gdzie - tak jak właśnie w "To nie wypanda!" - po powrocie do normalnej formy postać jest w pełnym ubraniu.
Przy wysyłaniu wiadomość znikała i pojawiał się komunikat, że muszę wypełnić to pole. Już nie robię tego bez zapisania w notatniku, stąd 4 próby - wydawało się nieskuteczne. Dziś skasowano dyskusje pod tematami wywołującymi anty ukraińskie komentarze. Pod innymi pojawiał mi się przy próbie wysłania komunikat o błędzie 500. Niestety świadczy to o jakości oprogramowania...
Mnie często na filmwebie po napisaniu wiadomości przez jakiś czas pojawia się ekran, jakby strona była w trakcie publikowania, a po odświeżeniu strony tekst się pojawia.
Jednak pojawiają się, z reguły jako "element komiczny", goli chłopcy. Choćby w kilku odcinkach "Laboratorium Dextera" główny bohater, czy w "Teen Titans" Robin, albo w "Po rozum do mrówek" Lucas.
Przypomniał mi się jeszcze jeden film, "Wallace & Gromit Klątwa Królika", gdzie przemiana Wallace'a niszczyła ubranie. Po powrocie do ludzkiej postaci musiał być osłonięty przez Gromita kartonem z napisem "Może zawierać orzechy", co raczej nie jest czytelne dla dzieci.