Jest, ja go dziś w nocy tam oglądałem. Napisałem Ci tutaj zaraz po obejrzeniu go, 12 godzin temu. Wpisz w google: "To wspaniałe życie gloria tv" i masz w pierwszej zakładce. Daj znać czy się udało. Pozdrawiam.
Nie chcę nikogo namawiać do oglądania, ani przekonywać, że coś jest nie tak. Każda ocena tutaj jest oceną bardzo subiektywną, dlatego polecam oglądnąć osobiście i wyrobić sobie własne zdanie i uważam to za całkiem uczciwe. Mnie ten film nie urzekł, ponieważ spodziewałem się czegoś innego. Nie mogłem dać mu większej oceny tylko dlatego, że ostatnie 20 czy 30 minut spełniło moje oczekiwania. Przepraszam jeśli kogoś to dotknęło, ale jak dla mnie to nie to na co ja osobiście liczyłem. Mnie znudził i zawiódł, ale to już sprawa gustu. Pozdrawiam.
Miałem już okazje nadrobić oczywiście każda ocena jest subiektywna, ja oceniłem na szóstkę i już postaram się wytłumaczyć moją ocenę, na początku też film mnie znużył, ale po 30 minutach, coraz bardziej wczułem się w klimat opowieści. Jestem zdania, że autor książki, na podstawie której powstał film, wzorował się na Opowieści wigilijnej i fani tego opowiadania mogą docenić film.
No i właśnie dlatego warto samemu się przekonać, bo każdy z nas ma inne zdanie, inne oczekiwania i inaczej wszystko ocenia. Cieszę się, że akurat Tobie bardziej się podobało i że znalazłeś coś dla siebie. A odnośnie "Opowieści wigilijnej" to ja uwielbiam ten film, ale on miał w sobie coś co do mnie bardziej trafiło, więc dlatego też film z 1999 roku ma u mnie po prostu zasłużone 10.
Wspominaną wersie oceniłem z 1999 roku, też można powiedzieć wysoko, bo na ósemkę uważam, że jest jedną z najbardziej wiernych ekranizacji dzieła Dickensa. Polecam również serial z 2018 roku w niej na plus, oceniam, spojrzenie nie tylko na głównego bohatera, ale też to, że bohater spogląda na otaczające nas społeczeństwo.
No i też super wysoko. Jak dla mnie to wręcz tradycja wigilijna, żeby to oglądnąć co roku w ten jak dla mnie piękny dzień. Jak chodzi o serial to niestety nie mogę się wypowiedzieć, bo nie miałem przyjemności, żeby go zobaczyć, ale gdy już nadrobię zaległości to na pewno chętnie go ocenię. "Opowieść wigilijna" po prostu ma tę moc i to coś, czego ja oczekuję i potrzebuję.