PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=442795}

Transformers: Zemsta upadłych

Transformers: Revenge of the Fallen
2009
7,1 181 tys. ocen
7,1 10 1 181343
5,2 36 krytyków
Transformers: Zemsta upadłych
powrót do forum filmu Transformers: Zemsta upadłych

... NAPRAWDĘ NIE WYTRZYMAŁEM I WYSZEDŁEM Z SEANSU.DAWNO NIE WIDZIAŁEM TAKIEGO GNIOTA - NIE POMOGŁY NAWET EFEKTY SPECJALNE( BARDZO DOBRE).PIERWSZA CZĘŚĆ PODOBAŁA MI SIĘ ALE DRUGA KOMERCYJNA SZNTRAPA. NIE POLECAM!!!!

ocenił(a) film na 10
tomszak1111

heh // a ja polecam - chocby ze wzgledu na muzyke czy efekty:)

ocenił(a) film na 10
RollOut

podpisuję się pod przedmówcą polecam ten film choćby na muzykę,efekty i humor

RollOut

A ja też polecam ;) .
Mnie się baardzo druga część podobała . ;]

ocenił(a) film na 3
RollOut

Film nafaszerowany humorem najniższej rangi:
-jakies kopulujace sie zwierzeta 2x (oczywiscie caaaaala sala sie usmiala)
-stalowe jaja robotow
-ten współlokator Sama caly czas dostaje po jajach (co jest oczywiscie rowniez ogromnie smieszne)
-roboty ktore puszczaja baki zygaja itd itp.. (strasznie desperacka proba wyludzenia smiechu)
-irytujaca matka glownego bohatera (gratulacje dla aktorki, odwalila kawal ........ roboty)

Jest to produkcja za bodajże 250milionow dolcow, wiec film musi trafic do jak najwioekszej grupy ludzi na calym swiecie, dlatego zrezygnowano z humoru ktorego sie nie da przetlumaczyc w 100% i zrobili jakis gniot ktory miala przycmic akcja i efekty specjalne

Wlasnie akcja... nie wiem czy to tylko syndrom moj i moich kolegow ale ogladajac ten film wartka akcja zaczynala mnie meczyc i nudzic
"o znowu startuja samoloty, znowu gdzies leca, o znowu sie bija"
wszystko wykonane tak ze np pod koniec filmu gdy wydarzenia przeniosly sie na pustynie nie mialem pojecia kto wygrywa i kto z kim walczy...
gdyby ktos mi powiedzial ze w tym filmie jest 100 transformerow uwierzylbym z takim samym przekonaniem jak gdyby ktos powiedzial ze jest ich 12.

Film zrobiony tak ze nawet jaskiniowiec ogladajac go potrzasalby glowa i smial sie pod nosem, przy tym zrozumialby cala fabule i nawet przewidzial co sie stanie

MNUSTWO NIESCISLOSCI! SCENARIUSZ WYDAJE SIE BYC NIE PRZEMYSLANY!
----------------------------------------------------------------------
spoiler alert
----------------------------------------------------------------------
podam tylko przyklad ze smiercia optimusa i zamiarem ozywienia go, przeciez Sam ma fragment ALLSPARKA taki sam jak ten ktory ozywil megatrona, jednak uzywa go do wskrzeszenia jakiegos niby decepticona
wtf??


Film mozna obejzec jednak dla ludzi ktorzy oczekuja czegos wiecej niz efektow specjalnych ta produkcja to stanowczo za malo.
Osobicie bardziej mi przypadly go gustu filmowe adaptacje komiksow Iron Mana, Hulka(2008) czy nawet spider mana

Slagoroku

I to pisze ktoś, kto mnÓstwo pisze przez "U". Nic dziwnego że bardziej Ci się podobał Spider Man:D:D mnÓ/Ustwo(niepotrzebne skreślić) pozdro dla Ciebie:)

kalter88

Cytat:
------------------------------------------------------------ ----------
spoiler alert
------------------------------------------------------------ ----------
podam tylko przyklad ze smiercia optimusa i zamiarem ozywienia go, przeciez Sam ma fragment ALLSPARKA taki sam jak ten ktory ozywil megatrona, jednak uzywa go do wskrzeszenia jakiegos niby decepticona
wtf??


Kolega Mynx ma racje:D Nie wiem po co Ty chodzisz do kina i godlądasz filmy jak nie wiesz co sie w nich dzieje. Co do tego powyższego cytatu, dlaczego Sam nie wskrzesił Optimusa skoro miał fragment Allsparka? hmm może dlatego że szukał go CAŁY świat i chciał oddać w ręce Deceptikonów?? może się mylę, ale próba dostania się do martwego robota strzeżonego przez wojsko nastowione raczej mało przyjaźnie po wiadomości Upadłego, to ostatnia rzecz jaka ja bym zrobił. Zreszta tak jak Mynx powiedział szukasz dziury w całym. Film jest bardzo dobra rozrywką, i jeżeli ktos szuka jakiegoś głebszego sensu to chyba pomylił filmy:)

ocenił(a) film na 10
Slagoroku

Slagoroku say:


Film nafaszerowany humorem najniższej rangi:
-jakies kopulujace sie zwierzeta 2x (oczywiscie caaaaala sala sie usmiala)
-stalowe jaja robotow
-ten współlokator Sama caly czas dostaje po jajach (co jest oczywiscie rowniez ogromnie smieszne)
-roboty ktore puszczaja baki zygaja itd itp.. (strasznie desperacka proba wyludzenia smiechu)
-irytujaca matka glownego bohatera (gratulacje dla aktorki, odwalila kawal ........ roboty)

Jest to produkcja za bodajże 250milionow dolcow, wiec film musi trafic do jak najwioekszej grupy ludzi na calym swiecie, dlatego zrezygnowano z humoru ktorego sie nie da przetlumaczyc w 100% i zrobili jakis gniot ktory miala przycmic akcja i efekty specjalne

Wlasnie akcja... nie wiem czy to tylko syndrom moj i moich kolegow ale ogladajac ten film wartka akcja zaczynala mnie meczyc i nudzic
"o znowu startuja samoloty, znowu gdzies leca, o znowu sie bija"
wszystko wykonane tak ze np pod koniec filmu gdy wydarzenia przeniosly sie na pustynie nie mialem pojecia kto wygrywa i kto z kim walczy...
gdyby ktos mi powiedzial ze w tym filmie jest 100 transformerow uwierzylbym z takim samym przekonaniem jak gdyby ktos powiedzial ze jest ich 12.

Film zrobiony tak ze nawet jaskiniowiec ogladajac go potrzasalby glowa i smial sie pod nosem, przy tym zrozumialby cala fabule i nawet przewidzial co sie stanie

MNUSTWO NIESCISLOSCI! SCENARIUSZ WYDAJE SIE BYC NIE PRZEMYSLANY!
------------------------------------------------------------ ----------
spoiler alert
------------------------------------------------------------ ----------
podam tylko przyklad ze smiercia optimusa i zamiarem ozywienia go, przeciez Sam ma fragment ALLSPARKA taki sam jak ten ktory ozywil megatrona, jednak uzywa go do wskrzeszenia jakiegos niby decepticona
wtf??


Film mozna obejzec jednak dla ludzi ktorzy oczekuja czegos wiecej niz efektow specjalnych ta produkcja to stanowczo za malo.
Osobicie bardziej mi przypadly go gustu filmowe adaptacje komiksow Iron Mana, Hulka(2008) czy nawet spider mana

Jaskiniowiec by zrozumiał a Ty nie zrozumiałeś, najwidoczniej niedawno wyszedłeś z morza. Szkoda mi takich ludzi bo na łożu śmierci stwierdzą: "szkurde przez całe moje żałosne życie się dąsałem i szukałem dziury w całym. "

Pozdrawiam fanów TF ; P We are waiting TF3

tomszak1111

Masz racje, jedynka to było wspaniałe kino niezależne;) ale komercyja dwójka też mi się podoba:)

ocenił(a) film na 1
rekoj

Film dla matołów jak długo można oglądać chodzące klocki lego i lampy.
Trzeba mieć dziury w mózgu żeby wymyślić takie gówno.

tomszak1111

Naprawdę gratuluje! Dokładnie to samo miałem zrobić mniej więcej w połowie seansu... ale zdecydowałem się zostać ('a nuż czymś zaskoczy') i żałuję!

Ten film to jeden wielki gniot obrażający inteligencję widza!

ocenił(a) film na 6
Platek

no bo akurat jedynka była super inteligentna i ambitna ;)

ocenił(a) film na 10
Platek

Mozesz powiedziec w jaki to sposob obraza inteligencje widza ?
jestem bardzo ciekawy

użytkownik usunięty
JetForce

wiesz, w filmie są poruszane tematy takie jak "moc", "piramida", "moszna" - gdy człowiek nie uważał na fizyce, historii i biologii to te pojęcia obrażają jego inteligencje...

Jeśli już to obrażają inteligencję kogoś kto choć trochę uważał na geografii! No bo wystarczy spojrzeć na mapę i zobaczyć gdzie jest Giza i Petra (no bo tam chyba przecież rozgrywają się finałowe sceny)a gdzie cały czas pokazywały 'współrzędne'. No i co robiły tam jordańskie jednostki wojskowe skoro Jordania nawet nie graniczy z Egiptem! ;]

Platek

Oprócz efektów i nawet niezłej muzyki ten film nie ma nic do zaoferowania! A i same efekty po kilkudziesięciu minutach się najnormalniej w świecie zaczynały przejadać! Jedynkę Transformersów naprawdę wysoko oceniłem ale dwójka to zwykłe popłuczyny ze scenariuszem pisanym na kolanie! Naprawdę starałem się wyłączyć myślenie ale prostota i bezsens tego filmu napierały wręcz z każdej jego klatki!

użytkownik usunięty
Platek

ujmę to tak - czepiasz się szczegółów :P może masz racje, geografii nie lubię (przez straszną psorkę w LO) i staram się nie zwracać na szczegóły geograficzne uwagi. Czemu Jordan? A ja wiem, może tylko oni zgodzili się współpracować z USA? :D

A zwróciłeś uwagę na sceną gdy chowali prezydenta Obamę do bunkru? Znaczy jak o tym mówili... nie jest tak, że film jest niedopracowany...

ocenił(a) film na 8
tomszak1111

Fakt.. ja jak byłem na seansie, to też widziałem, jak kilka osób wyszło. Ja nie wyszedłem i nie żałuję. Wiedziałem od początku, że film będzie ustawiony na efekty specjalne. Zdarzyły się oczywiście momenty lekko żenujące, ale na to można przymrużyć oko, bo sporo też było bekowych motywów. A jeśli ktoś szukał jakichś głęboko posuniętych psychologiczno-egzystencjalnych momentów, to chyba seansy pomylił i niech nie marudzi.
Uważam iż była to dobra dawka akcji i pewna odskocznia od rzeczywistości.
Film osobiście polecam.

ocenił(a) film na 9
darth_konio

Byłem na premierze nie widziałem żeby ktoś wyszedł. Pewnie same maniaki były. Ale pomijając to. Film ostro mi się podobał ale pewnymi rzeczami się przejadłem. Np. "najarana matka" delikatne przegięcie po prostu za dużo jej tam. Coś w stylu transportera tzn. zaczynając od lekkich fantazji typu rakieta w kuchenkę a skończywszy na latającym audi a8. ZA DUŻO MATKI. Drugą rzeczą były pewne niedopatrzenia ale fakt, można przymrużyć oko, tak też zrobiłem. Efekty super chociaż przyznam troszkę chaos...podkreślam troszkę. I co mnie najbardziej zdołowało - ZAKOŃCZENIE. Nie po to siedziałem tam 2h żeby zobaczyć takie płytkie zakończenie. Chodzi mi o to, że chyba nie chcieli przedłużać ponad te 2h i je po prostu skrócili. Ogółem film na pewno nie dla każdego jak zresztą widać. Polecam tym którzy lubią widowisko, są choć jeszcze odrobinę dziećmi:P i nie czepiają się szczegółów. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
gdziesabutelki90

Ja go bede bronil bo to naprawde swietne kino akcji i swietna zabawa i kazdy kto na to idzie to chyba nie oczekuje jakies niesamowitej fabuly !!!!!!!! Ma byc poprostu swietna zabawa i jak dlamnie to 140 minut zapoierajacej wdech w piersiach akcji !!!

użytkownik usunięty
zychu93

ja tam oczekiwałam na fabułę. I nie zawiodłam się :D Upadły, 7 Prime'ów, maszyna niszcząca Słońce (choć trochę mało o niej było) Decepticony mogę stać się dobre, stare tranformery w muzeach... ja jestem zadowolona :D Ale w pewnym momencie (na księżycy Saturna? Jowisza?) gdzie był Upadły, Megatron i Starsceam pogubiłam się którą cześć należy do którego :D

PS. Ciekawe jak 3 część będzie wyglądać skoro świat już wie o tranformerach...hi hi, bardzo ciekawe...

ocenił(a) film na 5
gdziesabutelki90

wybierając sie na taki film, każdy człowiek o zdrowym rozsądu powinien wiedziec ze jesli jest on rezyserowany prze Michaela Baya to część mózgu odpowiedzialna za myslenie bedzie podczas seansu wylączona. Za to półkule regulujące dzwięk i wzrok beda wniebowzięte. Film z swietnymi efektami i wizualnymi i sound.

ocenił(a) film na 9
tomszak1111

Ciekaw jestem czy uważasz się za konesera filmów i dlatego wyszedłeś czy dziewczynie się nudziło i musiałeś wyjść czy też jest to prowokacja już kolejna a ty jesteś trolem. Każdy kto ma troche rozumy to wie o czym jest film i czego można się spodziewać czyli dużej ilości efektów specjalnych i prostej fabuły jeżeli szedłeś nastawiony na film z przesłaniem czy jakąś głęboką myślą to debil z ciebie :D

ocenił(a) film na 2
Gambit171

Na się komuś chcesz wpychać w gębę np że jest "koneserem", może nie w prost, ale dzieciak opanuj się. Po drugie wyzywasz od trolli ponieważ komuś film się nie podobał, popatrz w lustro, weź tonik na pryszcze i wyluzuj trochę. Wtedy przestaniesz nazywać ludzi debilami, którzy chcieli po prostu zobaczyć w filmie coś innego niż same efekty, tutaj fabułę i aktorstwo. Jeżeli masz już obrażać kogoś intelekt to miej jakieś podstawy, trollu.

ocenił(a) film na 2
TheGarbageDump

"Na się" pomyłka -miało być "Strasznie komuś"

tomszak1111

Wyjść z kina z Transformersów dlatego że są komercyjne to...oryginalne. Jedynka była mniej komercyjna ?

Gregg

Jedynka miała więcej sensu. Ale kto co lubi. Mnie ten film nie obraził, po prostu zmęczył.
Ale co kto oczekuje od filmu. Bo w tym filmie poza efektami i chumorem, który jest i tak gorszy, jak w jedynce, nie ma nic. Nawet ta muzyka nie podobała mi się za bardzo, nic oryginalnego.
Ale broń Boże nie mówie tutaj, że ktoś jest idiotą/dzieciakiem, bo podobał mu się film. Chociażby mój kumpel, którego uważam za fajnego, błyskotliwego gościa, uznał, że film jest fajny. Nastawił się na letnie, wakacyjne kino. Mnie może ta wakacyjność przerosła.

ocenił(a) film na 1
MR_ciachciach

jedynka była prawdopodobnie najgłupszym filmem jaki widziałem :D .. . takze skoro dwójka, jeszcze słabsza jest - to brawa dla Baya!!

ocenił(a) film na 9
mieszkoxxx

no to po co zaśmiecasz forum ,ja film cały obejrzałem jest zajebisty
i myślę że pozostawię to bez komentarza

ocenił(a) film na 2
BigDadddy

A więc po co zaśmiecasz sam forum swoim nic nie wnoszącym zdaniem? cieszymy się, że film jest zajebisty DLA CIEBIE, bo jakkolwiek starając się uznać film za "zajebisty" obiektywnie, nijak się ma to do ocen ogólnych na świecie. Skoro cię to tak boli i nie możesz tego przeżyć to możesz pójść do kąta i powalić sobie w worek.

MR_ciachciach

domino

Zupełnie nie bronię filmu, tylko wskazuję że wypowiedź autora tematu jest nieco bez sensu. Tyle.

ocenił(a) film na 7
Gregg

Myślę,że każdy powinien doskonale zdawać sobie sprawę z tego na jaki film kupuje się bilet. Powiedzmy szczerze - nie jest to szczególnie ambitne kino,ale mimo to godne uwagi choćby ze względu na efekty,muzykę,Megan <:D>
i całkiem złożoną (jak na tego typu film) fabułę. A co do komercji,nie w każdym przypadku komercyjny = zły.

tomszak1111

Taka marna prowokacja a tyle postów.


ocenił(a) film na 7
Takeshii

"Taka marna prowokacja a tyle postów."
Co do marnej prowokacji to nie wiem,bo aż tak bardzo trollem nie zajechało...ale jeśli nawet to liczba postów nie jest miażdżąca.
Wiesz,prowokacje poznaje się po ilości postów zaczynających się od kilkuset w temacie ;)

użytkownik usunięty
Takeshii

racja.

ja sie powtórzę:

Jeden wielki śmietnik.

Obojętnie co napiszecie, jak obrzucicie gównem, zwyzywacie, powytykacie, obśmiejecie, oplujecie i tak PRAWDZIWY FAN będzie miał was głęboko w DUPIE :)


Myślicie że jak zwymyślacie film to on(FILM) mu(FANOWI) się przestanie podobać? Że zrobi sobie nowe konto na filmwebie da ocenę 1/10 i dołączy do tego DREAM TEAM'U Pro użytkowników znających się na wszystkim, mającym obiektywne zdanie na temat wszystkiego, nieomylnych znawców potrzeb(filmowych i nie tylko) ludzi w każdym przedziale wiekowym.
Jeśli tak to jesteście w błędzie :) Ale to ludzka rzecz więc sie nie bulwersujcie tak ktoś wam próbuje coś wytłumaczyć a wy tego nie pojmujecie.
Pozdro.

tomszak1111

przykre....pewnie myslales,ze idziesz obejrzec dramat...
no,ale chociaz tutaj na forum miales mala polucje..

ocenił(a) film na 9
tomszak1111

Kupić bilet, pójść na film, a potem wyjść z sali po pewnym czasie, to jak zamówić pizzę, powąchać ją i zostawić. Marnotrawstwo, ot co. Płacę, więc wysiedzę. Zamówiłam, więc zjem. Koniec. Kropka.

Caps Lock Alert. Caps Lockiem krzycz pod blokiem.

ocenił(a) film na 4
Dai

Dai a jak ci dadzą śmierdzącą, nieświeżą pizze to też zjesz?

ocenił(a) film na 10
tomszak1111

Człowieku zastanów się co piszesz !! cytuję " wyszedłem z seansu" No normalnie aż się uśmiałem. Wyszedłeś ponieważ pewnie przed seansem się najebałes i w czasie filmu zrobiło ci się nie dobrze :) To jest powód dlaczego wyszedłeś :) Bo innego nie ma

DestroyerPL

Cóż, spodziewałem się raczej lekiego filmu, coś w stylu jedynki. Ale jedynka była o niebo lepsza. A tutaj przesadzili. jedynka to było typowe kino sf, lekkie, przyjemne, z prostą, ale w solidny sposób prowadzoną fabułą. I być może tutaj nawet chcieli zabłysnąć fabułą. Tyle, że zrobili z tego mieszanke wszystkiego, a w efekcie niczego, i wszystko utopili w gęstym sosie efektów. Nawet udało im się wpleść zmartwychwstanie! ja bym się na coś takiego nie odważył.

MR_ciachciach

typowe kino sf, lekkie przyjemne...hehhe widze ze duzo wiesz na temat kina sf...buahahaha

Syrinx

Tak. Więc co Cie tak bawi?
To, że powiedziałem, iż transformers 1 to lekkie i przyjemne kino, a przy tym typowe sf. No bo tak. Podobnie jak Star Trek czy Star Wars. To też są lekkie, i przyjemne filmy, choć star wars to inna sprawa.
A Ty myślałeś, że typowy film sf, to tylko coś w stylu "Mechanicznej pomarańczy"? A komedie też tak dzielisz. Jak mają lekki humor, to są komediami, a jak już ostry, to nie?

MR_ciachciach

czlowieku co ty bredzisz typowe kino sf =lekkie, przyjemne..... pochlastalo cie ostro...?

poogladaj sobie troche wiecej filmow, poczytaj ,doksztalc sie to nie bedziesz tak bredzil o "typowym kinie SF " rece opadaja

ocenił(a) film na 2
Syrinx

w ogóle transformers nie nazwałbym kinem SF, w sumie jedynce już bliżej do tego miana, tutaj mamy do czynienia z filmem animowany dla dzieci :)

A jeżeli już filmy SF o robotach, to jest dużo więcej klasyków, które są definitywnie filmami sf o robotach.

MR_ciachciach

Co do zmartwychwstania Optimusa to trzymali klimat bajki... tam optimus ginał i zmartwychwstawał ze 3 razy. Bajka to bajka, to nie jest super realny film...

ocenił(a) film na 4
tomszak1111

A wcale się nie dziwie, że autor tematu nie wytrzymał - mało brakowało, a ja też bym wyszedł. A co do efektów - ich nadmiar zaczął mnie bardzo męczyć mimo, że faktycznie były widowiskowe. Co za dużo to nie zdrowo - niestety, Bay napakował film komputerowymi popisami, i nic mu z tego, jeśli reszta jest do bani.

ocenił(a) film na 4
tomszak1111

A ja wyrażę moje skromne zdanie: Film może się podobać, bo efekty są świetne, muzyka też nawet nawet, ale oczekiwałem filmu lepszego albo chociaż równego jedynce. Więcej robotów jest, to myślałem, że walk będzie więcej i będą się kończyły częściej tak, jak z tym Audi... Ale nic, kicha... Giną tylko (...) roboty i to jeszcze przez poświęcenie niektóre. Niech już reklamują te amerykańską armię, no ale bez jaj... Świat niby u zagłady stoi, a ja w filmie 3 czy 4 czołgi widzę... I to ma być ta WIELKA armia? ogólnie uważam, że film jest raczej słaby. W 1 przedstawiono nam po trochu każdego bohatera, a tu? Nic nie wiemy o kilku robotach, bo przemilczano ten okres czasu między 1 a 2 częścią... Pozdro dla wszystkich fanów i nie fanów.

mati_lysy

Rany Boskie, ale się uczepiliście tego, że Transformers to nie jest typowe kino sf. Dobra, to co jest w tym filmie nie sf. Typowe spotkanie z obcą cywilizacją. Ukazanie znaczie bardziej rozwiniętej techniki.
A "Bajki robotów" czy w ogóle Cyberiada? To jest klasyk sf Lema. I co, jest ciężkim dramatem psychologicznym à la Bergman? No nie wydaje mi się.

ocenił(a) film na 9
tomszak1111

Jeżeli ktoś wybrał się na Transformersów licząc na ambitne kino z pogmatwaną fabuła, to ewidetnie pomylił filmy. Równie dobrze ktoś mógły narzekać idąc do burdelu, że tam same dziwki, a on chciał przeprowadzić dyskusję na temat filozofii transcendentalnej Kanta. Panowie trochę logiki we własnych czynach i przemyśleniach.

dwik

Udałem się do kina w nadzieji, że będzie przyjemny, o prostej i fajnie przedstawionej fabule, tak jak w jedynce. Dostałem efekty spejcalne z tandetną, ale za to pogmatfaną fabuła. I ewidentnie pomyliłem filmy. Nie potrzebnie sugerowałem się pierwszą częścią. No ale czym miałeś się sugerować?

MR_ciachciach

Co do całośći filmu to przez pierwsze 15-20 min.(jak polowali na Decepticony) myślałem że to bedzie hit ale jak potem oglądalem DALEJ TO Z DOSKONALEGO FILMU AKCJI ZAMIENIL SIE W BAJECZKE DLA DZIECI!!!.Przykladem jest to jak zabili Optimusa a potem go ożywili oraz jak Sam oberwal od pocisku i umarl a tu nagle wstal jakby mu nic nie bylobo go duchy robotów ożywily . Sceny rodem z jakiegoś taniego gniota!.Nie chcę tutaj nikogo komu się ten film podobał obrażać ale od tego jest filmweb aby ludzie pochlebiali lub krytykowali dane filmy.Co do muzyki nie mam zarzutów bo budowala klimat a patrząc na efekty specjalne widac bylo genalną rękę Spielberga. Moja ocena to 7/10 głównie za efektywność filmu a za fabułę daje 2/10.Proszę o komentarze nawet negatywne.